Samsung Electronics wkracza w decydującą fazę walki o odzyskanie pozycji w segmencie produkcji półprzewodników na zamówienie. Koreański gigant jest na finiszu rozmów z Qualcommem dotyczących masowej produkcji najnowszych układów w litografii 2 nm. To może być sygnał, iż foundry Samsunga odbija się od dna po serii bolesnych niepowodzeń i odpływie kluczowych klientów do TSMC.
Qualcomm stawia na 2 nm Samsunga
Według doniesień południowokoreańskiego serwisu Business Post, Samsung jest bliski sfinalizowania kontraktu, za pomocą którego Qualcomm zleci masową produkcję zaawansowanych układów w litografii 2 nm. Wśród testowanych chipów znalazł się m.in. nowy procesor Snapdragon 8 Elite 2 (nazwa kodowa „Kaanapali”), który pojawi się w dwóch wersjach – bazowej, produkowanej przez TSMC w technologii 3 nm, oraz wyższej, „Kaanapali S”, w tej chwili walidowanej na linii Samsunga w technologii 2 nm.
Debiut 2 nm chipa Samsunga planowany jest na początek 2026 roku, prawdopodobnie w serii Galaxy S26. Co istotne, Qualcomm testuje też na tej samej linii układ o nazwie kodowej „Trailblazer” – prawdopodobnie wysokowydajny procesor do zastosowań motoryzacyjnych. Włączenie takiego partnera jak Qualcomm może oznaczać realną szansę na przełom dla koreańskiego foundry i nowy etap rywalizacji z TSMC.

Kryzys wydajności i wyścig technologiczny
Ostatnie lata były dla działu foundry Samsunga wyjątkowo trudne. Problemy z uzyskami przy produkcji w litografiach 3 nm i 2 nm skutkowały odpływem kluczowych klientów – Apple, NVIDIA i Google zdecydowały się na TSMC. Według danych TrendForce z I kwartału 2025 roku, TSMC kontroluje 67,6% rynku produkcji półprzewodników na zamówienie, podczas gdy udział Samsunga spadł do 7,7%.
Kluczowym wyzwaniem były dramatycznie niskie uzyski: jeszcze na początku 2025 roku zaledwie 30% wyprodukowanych chipów 2 nm Samsunga spełniało normy jakości. w tej chwili wskaźnik ten wzrósł do ponad 40%, a celem jest osiągnięcie co najmniej 60% w drugiej połowie roku – to próg uznawany za minimalny dla opłacalnej produkcji masowej. jeżeli Samsungowi uda się utrzymać i zwiększyć ten trend, możliwe będzie odzyskanie zaufania globalnych klientów i części rynku.
Opóźnienia w wyścigu i presja na stabilność
Koreański producent zmienia również strategię rozwoju. Zgodnie z informacjami ZDNet, Samsung opóźnił premierę litografii 1,4 nm – z planowanego 2027 roku na okres po 2028 r., najprawdopodobniej 2029. Firma koncentruje się w tej chwili na stabilizacji produkcji w 2 nm i 4 nm, co ma zapewnić powrót do rentowności oraz poprawę reputacji w oczach potencjalnych partnerów.