
Kolejne już okrążenie po sieci robi historia mężczyzny, który miał dokonać niecodziennej wymiany w salonie marki Nissan. Oddał unikatowy model Skyline’a i wziął za niego… elektrycznego Leafa. Wszystko tłumaczył faktem, iż ceny paliw rosną i on nie chce już przepłacać. Historia z Australii wzbudziła ogromne poruszenie na całym świecie. Choć wszystko wydarzyło się we wrześniu 2022 roku, do dzisiaj jest to przedmiotem dyskusji.
Spis treści:
- Oddał Skyline’a, bo paliwo było za drogie
- Zielona przyszłość z Leafem
Deal życia w salonie Eagers Nissan
15 września 2022 roku na Facebookowym profilu Eagers Nissan opublikowano post, który niedługo stał się międzynarodowym viralem. Historię przepisywali niemal wszyscy, na całym świecie. W ostatnich dniach temat powrócił i ludzie przez cały czas nie mogą w to uwierzyć. „Rosnące ceny paliwa sprawiły, iż Barry nie dostrzegał już sensu w posiadaniu swojego R34 GT-R V Spec II. Na szczęście dla niego, zgodziliśmy się na prostą wymianę za zupełnie nowego, elektrycznego Leafa. Mamy nadzieję, ze podoba ci się nowa fura Barry, napędzasz tym zieloną przyszłość”.
fot. Eagers NissanNissan Skyline R34 GT-R Spec II Nur z wymiany to unikatowa, limitowana wersja tego modelu. Wyprodukowano nieco ponad 700 sztuk – mówi się o nim, iż to prawdziwy „Święty Graal”. Dziś jego ceny sięgają – uwaga – 2 milionów złotych. A zatem Barry wpadł na pomysł, aby oddać taki samochód – wymienić go za… nowego, elektrycznego Nissana Leaf za 150 tysięcy? I to wszystko dlatego, iż wzrosły ceny paliwa, więc tankowanie Skyline’a stało się nieopłacalne? Czy Barry rzeczywiście porzucił „Świętego Graala” motoryzacji na rzecz… Leafa?
Najgorszy deal w historii?
Wiele osób uwierzyło w tę historię i powtarza ją od ponad 3 lat. Oczywiście do żadnej wymiany nigdy nie doszło. Barry to w rzeczywistości wymyślona postać a Skyline pochodził z wypożyczalni. Wszystko to było zwykłą reklamą salonu Eagers Nissan z Brisbane w Australii. I należy sobie powiedzieć, iż reklama ta zadziałała dokładnie tak, jak miała zadziałać. Do tej pory post salonu udostępniono ponad 17 tysięcy razy. Nie da się zliczyć ile osób podało to komuś prywatnie. Minęły 3 lata a ludzie przez cały czas o tym rozmawiają – przez cały czas pokazują innym historię Barry’ego, oczywiście z salonem Eagers Nissan w tle.
fot. Eagers NissanPost dotyczący wymiany był oczywiście marketingowym strzałem w dziesiątkę. Cała scena została pięknie zaaranżowana i ludzie w nią uwierzyli – tyle wystarczyło, aby Barry stał się znany na całym świecie. Z drugiej strony – dla zabawy można sobie wyobrazić, co dziś czułby prawdziwy Barry, który zamienił unikatowego Skyline’a na Leafa przez rosnące ceny paliw. Szczególnie, kiedy dowiedziałby się tego, za ile mógł tego Skyline’a sprzedać. Zielona przyszłość byłaby wtedy ostatnim, o czym szczęśliwy nabywca Leafa by pomyślał.
Zdjęcia: Eagers Nissan

3 godzin temu















