Nowa Toyota EV jest tańsza od Tesli. choćby Corolla kosztuje więcej

3 dni temu

Rynek samochodów elektrycznych w naszym kraju nie jest globalnym wyznacznikiem, co akurat nikogo nie powinno dziwić. Istnieją znacznie poważniejsze regiony, gdzie auta akumulatorowe wchłaniane są w setkach tysięcy miesięcznie. Przykładem są Chiny, które są dziś najważniejsze dla wielu producentów. Nic więc dziwnego, iż choćby Japończycy postanowili się przełamać. Nowa Toyota EV ma być ich kolejną reprezentantką. Uderza nie tylko w rodzimych rywali, ale też głównego konkurenta ze Stanów Zjednoczonych.

Nowa Toyota EV może być hitem

Biorąc pod uwagę, co oferuje ten samochód, naprawdę trudno uwierzyć w jego cenę. Została jednak oficjalnie potwierdzona przez producenta, co zresztą ujawniają także zagraniczne media. Nowa Toyota EV nie będzie jednak oferowana w każdym zakątku świata – warto brać na to poprawkę.

To model bZ5, co jasno sugeruje elektryczny napęd. Właśnie z takiej nomenklatury korzystają auta na prąd tego producenta. Co ciekawe, nie jest to budżetowy sedan pokroju nudnej Corolli, tylko crossover o naprawdę ciekawej sylwetce.

Jego front wykorzystuje najnowszy nurt stylistyczny z charakterystycznymi reflektorami w kształcie litery C. Uwagę zwraca także wyraźnie pochylona maska, która sąsiaduje z litym zderzakiem. Ten ostatni ma tylko jeden wlot – na samym dole.

Toyota bZ5 – przód

Profil ujawnia opadającą linię dachu i ładnie poprowadzone przeszklenia. Oprócz tego, można liczyć na ostre przetłoczenia, które nadają odrobinę muskularności. Do tego chodzą lakierowane osłony w dolnych strefach i chowane klamki.

Tył kontynuuje ten sam motyw świetlny, co oznacza minimalistyczne lampy o charakterystycznym kształcie. Łączy je blenda LED, która została wkomponowana w klapę bagażnika. Summa summarum, to ciekawszy projekt, niż w przypadku Tesli Model Y.

Warto wspomnieć także o gabarytach tego auta. Ma 4780 milimetrów długości, 1866 milimetrów szerokości i 1510 milimetrów wysokości. Jego rozstaw osi to dokładnie 2880 milimetrów. Jest więc większe, niż bZ4X.

Napęd bez zastrzeżeń

Jeżeli chodzi o potencjał silnikowy, to nie ma powodów do narzekania. Nowa Toyota EV w bazowej wersji posiada silnik elektryczny montowany z przodu, który generuje 268 koni mechanicznych i 330 niutonometrów. Więcej nie trzeba.

Jeżeli chodzi o napęd, to jest FWD, co w większości przypadków w zupełności wystarcza. Auto zostało wyposażone w akumulator Blade BYD, który ma pozwalać na pokonanie choćby 631 kilometrów. Ma pojemność 73,98 kWh.

Toyota bZ5 – kokpit

Pamiętajmy jednak, iż to pomiar CLTC, który nie jest przesadnie rygorystyczny. Co istotne, oferta obejmuje także mniejszą baterię, która dysponuje pojemnością 65,28 kWh, co przekłada się na 550 kilometrów zasięgu.

Ładowanie nie jest może rekordowo szybkie, ale stacja DC o mocy 90 kW pozwoli uzupełnić energię w baterii od 30 do 80 procent w 27 minut. Niektórzy są w tej materii lepsi, ale pamiętajmy, iż cena czyni cuda.

Nowa Toyota EV urzeka ceną

Model bZ5 nie tylko nieźle wygląda i ma całkiem niezły układ napędowy, ale też kosztuje wyjątkowo mało – szczególnie z perspektywy europejskiego klienta. Należy dodać, iż podane ceny dotyczą chińskiego rynku.

W tym miejscu trzeba też wspomnieć o produkcji. Auto nie jest niezależną konstrukcją japońskiej marki, co zresztą sugeruje pochodzenie akumulatorów. Nowa Toyota EV powstała w ramach spółki joint venture stworzonej razem z koncernem BYD.

Czas przejść do cen. Za bazową konfigurację tego samochodu trzeba zapłacić 129 800 juanów. Uwzględniając aktualny kurs (0,51), oznacza to wydatek 66 198 złotych. To śmiesznie mało, jak na samochód elektryczny tych gabarytów.

W Polsce nie da się za to kupić praktycznie żadnego modelu kompaktowego – choćby budżetowego. Dużo więcej kosztuje hybrydowa Toyota Yaris. Tylko Aygo X przed liftingiem jest podobnie wycenione.

Z kolei topowa wersja bZ5 posiadająca praktycznie wszystko, czego można oczekiwać, została wyceniona na 159 800 juanów, czyli 81 498 złotych. To wciąż mniej, niż wspomniany Yaris. Nic więc dziwnego, iż Chińczycy tak chętnie kupują nowe auta.

Idź do oryginalnego materiału