To SUV dla najbardziej wymagających. Jest niemal niezniszczalny. Ten napęd poradzi sobie wszędzie

Czy SUV musi posiadać jakiekolwiek adekwatności terenowe? Nie – oczywiście nie musi, co widać bardzo dosadnie po kolejnych nowoczesnych modelach wypuszczanych na rynek. Natomiast są tacy, którzy jednak te adekwatności terenowe sobie cenią. Którzy – przede wszystkim – takie adekwatności wykorzystują na co dzień. Rynek pełny jest takich aut, natomiast to konkretne z całą pewnością ma już status absolutnej legendy.

SUV o mocnym zabarwieniu terenowym

Na samym wstępie zadałem wam i samemu sobie pytanie, czy SUV musi posiadać adekwatności terenowe? Oczywiście odpowiedź jest przecząca. Wystarczy popatrzeć na to, co aktualnie dzieje się na rynku. Część samochodów tego segmentu nigdy nie poradziłaby sobie choćby w najprostszym terenie poza utwardzoną drogą. SUV-y przenikają się z crossoverami tworząc nam w gruncie rzeczy samochody miejskie. Ot – większe, chociaż nisko osadzone, bez napędu na cztery koła i z silnikami o wątpliwej mocy. I nie krytykuję tego – takie auta też są potrzebne i jest na nie bardzo duży popyt. Nie zmienia to faktu, iż niektórzy potrzebują… czegoś innego.

fot. Mitsubishi Motors

W 1979 roku po raz pierwszy zorganizowano Rajd Dakar. Dla wielu producentów impreza ta stała się niedługo okazją do zaprezentowania pełni swoich możliwości i technologii. W 1985 roku triumfatorami zostali Patrick Zaniroli i Jean da Silva, korzystający wówczas z Mitsubishi Pajero. Oczywiście nie możemy mówić tu o początku dominacji, bo w kolejnych latach szczególnie dobrze w Rajdzie Dakar radził sobie Peugeot. Pajero natomiast wciąż było w rywalizacji. Mitsubishi wygrało pustynny maraton w latach 1992-1993, ale era realnej dominacji rozpoczęła się w 1997 roku. Od tamtej pory aż do końca Dakaru rozgrywanego w Afryce, czyli do 2007 roku, Mitsubishi ze swoim modelem Pajero wygrało legendarny rajd aż 9 razy.

To prawdziwa legenda

Były takie lata w Rajdzie Dakar, kiedy Mitsubishi Pajero zajmowało całe podium. W tej erze dominacji były to lata 2003, 2002, 1998 oraz 1997. Fakty są takie, iż Mitsubishi z 12 zwycięstwami to najbardziej utytułowany producent w historii Dakaru. Drugi Peugeot ma tych zwycięstw 7. jeżeli chodzi o pojedyncze etapy, Pajero ma tutaj 150 wygranych. Drugi w tabeli Peugeot – 78. Używam tutaj fraz „Mitsubishi” i „Pajero” wymiennie, bo wszystkie te sukcesy to właśnie zasługa tej jednej konstrukcji – tego jednego projektu. Wszystko to wiele nam mówi. Wprost sugeruje, iż Pajero to maszyna niemal nie z tej ziemi. Niezwykle trwała, wytrzymała, o wybitnych adekwatnościach terenowych. A do tego osiągi, prowadzenie – bez tego wszystkiego sukcesów w Dakarze by nie było.

fot. Mitsubishi Motors

Mitsubishi Pajero to zatem legenda i najbardziej utytułowany samochód w historii Rajdu Dakar. Pierwsza generacja była produkowana od 1982 roku. Na przestrzeni lat projekt kontynuowano w kolejnych generacjach. adekwatności terenowe się nie zmieniały. W dalszym ciągu był to samochód przeznaczony do tego, aby poradzić sobie w każdym terenie. Z kapitalnymi silnikami – chociażby benzynowymi V6, których moc przekraczała 200 koni mechanicznych. Oczywiście z biegiem lat Pajero z terenówki znacząco skręcało w kierunku segmentu SUV. Ale najważniejsze jest to, iż jego charakter się nie zmieniał. Nawet dzisiaj, potrzebując auta o takich adekwatnościach, dla wielu osób wybór może być tylko jeden.

Ile dziś kosztuje Pajero?

Wszystko to, co napisałem wyżej, powoduje pewien… nazwijmy to „problem”. Ludzie raczej niechętnie rozstają się z tymi autami, więc na rynku wtórnym nie ma ich zbyt wiele. A te które są… nie należą do najtańszych opcji. Egzemplarze z ubiegłego tysiąclecia potrafią dziś kosztować 20 tysięcy złotych i więcej. Przy nieco nowszych bez problemu zakręcimy się w okolicach 30, 40 tysięcy i to oczywiście nie jest górna granica. SUV choćby z okolic 2015 roku może dziś kosztować przeszło 100 tysięcy złotych. Ale niektórzy przecież mówią, iż za jakość trzeba zapłacić…

Zdjęcia: Mitsubishi Motors