Mercedes przecenia swojego flagowego sedana. Cena obniżona aż o 47 800 zł

9 godzin temu

Rynek nowych samochodów w ostatnich latach jest wyjątkowo burzliwy. Wysokie koszty rozwoju, produkcji i dystrubucji skutkują dużo wyższymi cenami. Do tego możemy dołożyć jeszcze wyższe stopy procentowe, czy przepisy narzucane na producentów przez Unię Europejską. Efektem są problemy producentów – Mercedes nie jest zadowolony z liczb sprzedażowych i przecenia jednego ze swoich flagowych sedanów.

Mercedes obniża cenę super limuzyny

fot. Mercedes

Klienci coraz częściej sięgają po używane samochody, a producenci muszą bić się o każdego klienta. W obliczu tych wszystkich problemów i trudności, Mercedes do tego wszystkiego sam strzelił sobie w kolano, rezygnując z wielocylindrowego silnika. Mercedes-AMG C63 S E Performance nie sprzedaje się zbyt dobrze, więc niemiecki producent sypie rabatami. Pierwszym rynkiem, na którym samochód został przeceniony jest Wielka Brytania, a my możemy liczyć na podobne rabaty w przyszłości.

Na brytyjskiej stronie internetowej Mercedes obniża ceny swoich Klas C aż o 47 000 złotych. Na stronie znajdziemy aż dziesięć egzemplarzy czekających na swoich nowych właścicieli. Samochody „stoją na placu”, a więc są dostępne od ręki. Można je także przetestować i kupić z prawie 10-procentowym rabatem.

Większość samochodów otrzymała specyfikację Night Edition Premium Plus. Oznacza to, iż ich cena spadła z początkowych 501 800 złotych do 453 955 złotych. Razem z samochodami klienci otrzymają dwa bezpłatne serwisy o wartości 4200 złotych oraz 3-letnią, standardową gwarancję. Miesięczne raty zaczynają się już od 4300 zł.

fot. Mercedes

Z rabatem tańszy niż BMW M3

Obniżka cen sprawia, iż najnowszy Mercedes C63 jest znacznie tańszy od swojego rywala BMW M3 Competition. Za bawarskiego sedana klienci w Wielkiej Brytanii muszą zapłacić przynajmniej 542 000 złotych. Dlaczego jednak C Klasa sprzedaje się tak słabo? Wielu klientów woli sięgnąć po droższe, w pełni benzynowe i bardziej staromodne BMW, niż skomplikowaną hybrydę inspirowaną Formułą 1.

Mercedes choć technicznie bardzo imponujący, pod maską ma zaledwie 2-litrowy, czterocylindrowy silnik o mocy 469 KM. To aż 234 KM z jednego litra, co jest faktycznie niesamowitym wynikiem. Lepsze ratio mają tylko Koenigsegg, czy Aston Martin Valkyrie. To jednak nie przemawia do klientów, którzy decydują się na bardziej romantyczny, klasyczny silnik V8.

Wydaje się jednak, iż rabaty mogą dźwignąć sprzedaż Mercedesa. Co więcej, niemiecki producent zapowiedział niedawno powrót do silników V8.

fot. Mercedes
Idź do oryginalnego materiału