Mazda 6e jeździ tak dobrze, jak wygląda. Ale 47 minut przy ładowarce to za dużo
Zdjęcie: Podstawowy wariant kosztuje niecałe 200 tys. zł i zapewnia 479 km zasięgu.
Nowa Mazda 6e ma chińskie pochodzenie - to w rzeczywistości nieco przerobiony model Deepal SL03 pochodzący z koncernu Changan, z którym marka współpracuje w Chinach. Na hiszpańskich drogach wyglądających jak odcinki rajdów przejechałem nią ponad 300 km. Kilka dziwnych rozwiązań nie przysłania obrazu całości - choćby jeżeli 6e nie jest Mazdą z krwi i kości, to jest bardzo dobrym autem elektrycznym.

18 godzin temu
















