Dacia zrobiła to, na co czekało wielu klientów. W cenniku Dustera pojawiła się najtańsza wersja z nowym silnikiem Eco-G 120 – trzycylindrowym turbodoładowanym i fabrycznie przystosowanym do LPG. Bazowa odmiana Essential kosztuje kilka więcej niż wcześniej.
Mimo iż Dacia Duster trzeciej generacji jest na rynku od 2024 roku, już otrzymała całą gamę nowych jednostek napędowych. Wśród nich znalazła się ta, która najbardziej interesuje polskich klientów, czyli Eco-G 120. Zastępuje ona wersję Eco-G 100 i obiecuje znacznie więcej.
Aż 1499 km zasięgu
Nowa jednostka napędowa ma pojemność 1199 cm3, turbodoładowanie oraz... bezpośredni wtrysk benzyny. Zasilana nią generuje 114 KM i 190 Nm, natomiast na LPG (wtrysk wielopunktowy) – 120 KM i 197 Nm. Producent obiecuje przyspieszenie od 0 do 100 km/h w 11 s i prędkość maksymalną 180 km/h.
1,2-litrowy silnik Dustera do pary ma 6-biegową skrzynię ręczna, która przenosi moment obrotowy na przednie koła. Zużycie paliwa pozostaje typowe dla kompaktowych SUV-ów. Czyli 6,0 l benzyny na 100 km lub 7,5 l LPG w cyklu WLTP.
Silnik Eco-G 120 ma m.in. wtrysk bezpośredni dla benzyny.
fot. Horse Powertrain
Oba zbiorniki – na benzynę i gaz – mają teraz po 50 l. Przy deklarowanym zapotrzebowaniu na paliwo, oznacza to 833 km zasięgu na benzynie oraz 666 km na LPG. Teoretycznie zasięg Dacii Duster ECO-G 120 wynosi więc 1499 km.
Powrót odmiany Essential
Do cennika rumuńskiego SUV-a wróciła właśnie podstawowa odmiana Essential. W połączeniu z nowym napędem dwupaliwowym Duster Eco-G kosztuje teraz 82 000 zł. To kilka drożej niż trzeba było zapłacić za poprzedni wariant Eco-G 100. Pod koniec zeszłego roku przyczepiano do niego cenę z metkę 80 800 zł.
Wyposażenie pozostało adekwatne do charakteru tej wersji. Zawiera m.in. manualną klimatyzację, oparcie kanapy dzielone w proporcjach 1/3-2/3, fotel kierowcy z regulacją wysokości oraz kierownica pokrytą skórą ekologiczną.
Wariant Essential prezentuje się po prostu skromnie.
fot. Dacia
Na pokładzie są też elektrycznie regulowane i podgrzewane lusterka, automatyczne światła ECO LED, 16-calowe stalowe obręcze kół oraz wymagane prawem systemy wsparcia. Centralnego ekranu brak, za to można liczyć na układ Media Control, który bazuje na telefonie kierowcy. Wśród analogowych zegarów znalazł się 3,5-calowy ekran TFT.
Expression i Extreme
Dacia Duster Eco-G 120 Expression kosztuje 90 000 zł i jest bogatsza przede wszystkim o system multimedialny Media Display z 10-calowym ekranem i bezprzewodową replikacją telefona.
W tej wersji pojawiają się też kamera cofania, cyfrowe zegary z 7-calowym, kolorowym ekranem, podłokietnik pomiędzy fotelami oraz elektrycznie sterowane szyby tylne. Wygodę użytkowania poprawiają automatyczne wycieraczki reagujące na deszcz.
W wersji Expression pojawiają się już m.in. aluminiowe obręcze.
fot. Dacia
Dla kierowców, którzy lubią zjechać z asfaltu, Dacia przygotowała odmianę Extreme, wycenioną na 96 000 zł. W odróżnieniu od bazowych wersji pojawiają się tutaj dostęp bezkluczykowy, klimatyzacja automatyczna, regulacja lędźwiowa fotela kierowcy, przyciemniane szyby i gniazdo 12V w bagażniku.
Bezpieczeństwo nocą poprawia funkcja AHL, która automatycznie przełącza światła drogowe na mijania, a wygodę podnoszą elektrycznie składane lusterka i światła przeciwmgłowe. W terenie szczególnie przydatny jest system HDC, kontrolujący prędkość zjazdu ze wzniesienia.
O 200 zł więcej niż za Extreme
Duster Journey, wyceniona na 96 200 zł, celuje w klientów, którzy wolą bardziej miejski charakter niż off-roadową estetykę wariantu Extreme. Najważniejsza różnica?
Tak wygląda Duster w odmianie Journey. Każdy lakier poza białym wymaga dopłaty przynajmniej 2700 zł.
fot. Dacia
Lepszy system audio Arkamys 3D z sześcioma głośnikami. Wykończenie zewnętrzne w odcieniu tytanu zastępują tutaj miedziane akcenty Extreme. Ponadto pojawiają się 18-calowe felgi aluminiowe.

2 godzin temu















