BMW M6 z przebiegiem 19 300 km i potężnym 4.4 V8. Teraz kosztuje tylko 142 000 złotych

1 tydzień temu

Dziś żaden z producentów nie ma już w swojej ofercie aut tak ekscytujących, jak to BMW M6 Gran Coupé. Dlatego też gdy na sprzedaż pojawia się praktycznie nowy egzemplarz, nie sposób przejść obok niego obojętnie. Ten konkretny samochód ma wyjątkowo niski przebieg, a także bardzo atrakcyjną cenę. Za równowartość średnio wyposażonej Skody Octavii dostajemy prawdziwego potwora.

Spis treści

  • BMW M6 generacji F06 z 4,4-litrowym silnikiem V8 na sprzedaż
  • Samochód ma tylko 19 000 km przebiegu, jest więc praktycznie jak nowy
  • Mimo to, jego cena wcale nie jest kosmicznie wysoka
fot. Cars & Bids

BMW M6 z potężnym V8 na sprzedaż

Pierwszy czterodrzwiowy model Serii 6 zadebiutował w roku modelowym 2013. Był on swoistą odpowiedzią BMW na modele Audi A7, czy Mercedesa CLS. Gran Coupé było blisko spokrewnione z Serią 5, a M6 plasowało się na samym szczycie gamy. Sedan łączył kosmiczne osiągi z luksusem na równie wysokim poziomie.

W 2020 roku bawarska firma zastąpiła Serię 6 Gran Coupe, całkowicie nową Serią 8. M6 stało się M8. Generacja oznaczona kodem F06 miała pod maską 4,4-litrowy silnik V8 z podwójnym turbodoładowaniem. Jednostka generowała moc 575 koni mechanicznych i dysponowała momentem w wysokości 820 Nm. Moc przekazywana była na tylną oś dzięki 7-biegowej, dwusprzęgłowej, automatycznej skrzyni biegów.

Ten konkretny egzemplarz, który niedawno pojawił się na sprzedaż na portalu Cars & Bids, jest jak święty Graal. Dziś bardzo ciężko znaleźć ładny, zadbany egzemplarz, a co dopiero samochód, który ma praktycznie zerowy przebieg. To BMW Serii 6 od nowości, czyli od 2015 roku, przejechało zaledwie 19 300 kilometrów. Oznacza to, iż ktoś robił nią niecałe 2000 kilometrów rocznie. Mamy tu więc do czynienia z samochodem, który możliwe iż wciąż ma jeszcze zapach nowego samochodu.

fot. cars & Bids

Świetne wyposażenie i niska cena

Zgodnie z opisem aukcji, BMW kusi nie tylko silnikiem i osiągami. To konkretne M6 ma bardzo bogate wyposażenie łącznie z pakietami Competiiton i Executive. W ich skład wchodzą m. in. 20-calowe felgi, zwiększona moc silnika, zmodyfikowane zawieszenie i układ kierowniczy. W kabinie mamy też podgrzewaną kierownicę, czy elektrycznie sterowane tylne i boczne osłony przeciwsłoneczne. Nie mogło zabraknąć też takich elementów wyposażenia jak reflektory Full LED, automatyczne światła drogowe, czy wyświetlacz przezierny.

Do istotnych modyfikacji zgłoszonych przez sprzedającego należą czarne atrapy chłodnicy oraz przedni splitter z włókna węglowego. Body kit różni się od fabryki także poszerzonymi progami, tylnym spojlerem oraz lampami oświetlającymi podłoże z logo M. Mimo tych wszystkich zalet, to prawie nowe BMW znalazło swojego nowego właściciela za 39 250 dolarów, czyli około 142 000 złotych.

Idź do oryginalnego materiału