Bestseller Volkswagena przeceniony. Rabat 20 000 zł wróży kolejki

Popularność tego modelu jest niezaprzeczalna. To właśnie za jego sprawą Golf stracił pozycję najważniejszego samochodu w ofercie. Nowy bestseller Volkswagena oferuje modne nadwozie, które skrywa praktyczne i ergonomiczne wnętrze. Teraz jest dostępny w znacznie korzystniejszej cenie, co wiążę się z debiutem drugiej generacji.

Hit z Niemiec

Spora liczba fanów motoryzacji wróżyła mu sukces, ale raczej nikt nie zakładał aż tak dobrych wyników sprzedaży. Bestseller Volkswagena ma liczne argumenty, które przekonują kolejnych klientów. Teraz może być jeszcze bardziej pożądany ze względu na korzystniejszy cennik. Co ważne, wspomniany rabat obejmuje wszystkie dostępne konfiguracje.

Bohaterem tego materiału jest T-Roc w pierwszym wcieleniu. To doskonale znane auto z polskich dróg. Jego produkcja rozpoczęła się w 2017 roku. To ostatni moment, by go zamówić, ponieważ za chwilę nastąpi oficjalna zamiana warty.

Można również skorzystać z egzemplarzy znajdujących się na stoku. Podaż pozostało spora i obejmuje praktycznie wszystkie oferowane jednostki napędowe, a także wersje wyposażeniowe. Każdy znajdzie coś dla siebie.

Volkswagen T-Roc – przód, fot. materiały prasowe

W tym miejscu warto wspomnieć o gabarytach tego pojazdu, ponieważ niektórzy plasują go w segmencie B, co nie jest adekwatne. T-Roc ma 4234 milimetry długości, 1819 milimetrów szerokości i 1573 milimetry wysokości. Ma zatem większe rozmiary, nić model T-Cross, który jest typowym SUV-em do miasta.

Prezentowany model należy wkomponować pomiędzy segment B i C. Wbrew pozorom, grupa takich samochodów jest spora. Należą do niej między innymi Hyundai Kona i Toyota C-HR. Można stwierdzić, iż to produkty aspirujące do klasy kompaktów.

Tylko konwencjonalne silniki

To jeden z ostatnich reprezentantów tej marki, który dysponuje klasycznymi jednostkami, które nie posiadają żadnego wsparcia ze strony elektryczności. W cenniku T-Roca nie ma choćby miękkich hybryd, co cieszy konserwatywnych fanów motoryzacji.

Bestseller Volkswagena jest dostępny z szeroką gamą konstrukcji spalinowych. Ofertę otwiera 1.0 TSI generujące 116 koni mechanicznych. Jego uzupełnieniem jest przekładnia manualna o sześciu przełożeniach. To stosunkowo popularny wybór wśród tych, którzy najczęściej jeżdżą tylko po mieście.

Volkswagen T-Roc – tył, fot. materiały prasowe

Najbardziej adekwatną propozycją jest silnik 1.5 TSI wytwarzający 150 koni mechanicznych. Może współpracować z sześciobiegową przekładnią manualną lub siedmiobiegowym automatem. W obu przypadkach jest zintegrowany z przednim napędem.

Na szczycie oferty benzyniaków jest 2.0 TSI z układem 4Motion. Oferuje standardowo siedmiobiegowe DSG. Kierowca ma pod prawym butem 190 koni mechanicznych, co przekłada się na bardzo dobre osiągi.

W gamie jest także znany i lubiany diesel 2.0 TDI. W bazowym wydaniu oddaje do dyspozycji 116 koni mechanicznych i sześciobiegowy manual. Jest też wersja 150-konna z siedmiobiegową skrzynią dwusprzęgłową.

Bestseller Volkswagena po rabacie

Premierowa, druga generacja tego modelu dopiero zaczyna swoją misję. Jej ceny startuję od około 130 tysięcy złotych (bez uwzględnienia zniżek). Dotychczasowy model jest znacznie tańszy, ponieważ doczekał się rabatu wynoszącego 20 000 złotych.

Bestseller Volkswagena jest teraz dostępny za 107 490 złotych. W tej cenie można dostać zupełnie nowy egzemplarz z 2025 roku, który posiada 116-konny silnik benzynowy uzupełniony sześciobiegową skrzynią manualną.

Volkswagen T-Roc – kokpit, fot. materiały prasowe

Klienci zainteresowani jednostką 150-konną muszą liczyć się z wydatkiem 111 690 złotych, co pozostaje atrakcyjną propozycją na tle licznych rywali. Dopłata do automatu jest jednak znacząca – sięga 9700 złotych.

Sztuka ze 190-konnym TSI i napędem 4Motion to już wydatek 160 790 złotych. Należy jednak zaznaczyć, iż bazowo występuje z trzecim poziomem wyposażenia, co znacząco uatrakcyjnia ofertę. To samo dotyczy 150-konnego diesla, który w wersji Style kosztuje 155 690 złotych. Ten podstawowy startuje od 128 690 złotych.

Czy warto kupić pierwsze wcielenie tego modelu? jeżeli klient oczekuje solidnej, sprawdzonej, a przy tym modnej konstrukcji zapewniającej wysoki poziom ergonomii, to na pewno tak. o ile jednak liczy na nowe technologie, to powinien zainteresować się debiutującym wydaniem T-Roca.