Anil Bediya, jeden z robotników, który w tej chwili dochodzi do siebie w szpitalu, opowiedział: – Najpierw wrzaski przecięły powietrze… Myśleliśmy, iż zostaniemy pogrzebani żywcem w tym tunelu i przez pierwsze kilka dni straciliśmy wszelką nadzieję na uratowanie. To był koszmar. Zlizywaliśmy wodę kapiącą ze skał, aby ugasić pragnienie. Uratowały nas niewielkie zapasy muri (dmuchany ryż). Władze nawiązały z nami pierwszy kontakt po 70 godzinach. 11 listopada 60 robotników przyszło na nocną zmianę do przekopu tunelu Silkyara Bend – Barkot. To część autostrady 134 w północnych Indiach.
Powiązane
Carlos Sainz może kandydować na prezydenta FIA
1 godzina temu
Pierwsza jazda: Alpine A290 – próba przywołania wspomnień
1 godzina temu
Cła uderzają w amerykańskich konsumentów. Ford podnosi ceny
1 godzina temu
Polecane
Stal Gorzów odsłoniła sponsora! To zagraniczny gigant
17 minut temu
Korzystasz z usług tego operatora. Miej się na baczności
31 minut temu
Alarm w Ostrowie! Karetka zabrała zawodnika
43 minut temu
Wiadomość trudna do przyjęcia
1 godzina temu
Zagrożenie dla świata. Golfsztrom na skraju załamania
1 godzina temu