Ulubiony SUV klasy premium 2025 Polaków. W podstawie 4×4

4 godzin temu

Choć niemal wszyscy powszechnie narzekają na galopującą inflację, nietrudno odnieść wrażenie, iż i tak większość potencjalnych klientów rynku motoryzacyjnego nie próbuje przesadnie oszczędzać. Ulubiony SUV klasy premium 2025, a raczej zainteresowanie nim, wydaje się to potwierdzać. Te liczby są naprawdę imponujące.

Ulubiony SUV klasy premium niej jest tani

Zacznijmy od tego, iż nie jest to model miejski czy kompaktowy. Należy do klasy średniej, czyli segmentu D, co jasno sugeruje znacznie większy wydatek. Ulubiony SUV klasy premium 2025 broni się jednak bardzo solidną i sprawdzoną konstrukcją, która na tle największych konkurentów wypada bardzo korzystnie. I klienci to doceniają.

Jak podaje Instytut SAMAR, ten model znajduje się w czołówce rejestracji pojazdów w naszym kraju. Po pierwszym półroczu, zajmuje ósmą pozycję z wynikiem 5206 egzemplarzy, co jest naprawdę świetnym rezultatem.

Co ciekawe, przebija choćby takie tuzy, jak Volkswagen T-Roc czy Dacia Duster. Minimalnie lepszy wynik w Polsce mają Hyundai Tucson i Toyota Yaris. To pokazuje, jak duża jest popularność tego bardzo udanego modelu. Jak widać, cena nie zawsze jest czynnikiem decydującym.

Volvo XC60, bo o nim mowa, doczekało się ostatnio aktualizacji, która z pewnością pomoże w utrzymaniu zainteresowania rynkowego. Przypomnijmy, iż w jego ofercie nie ma już diesla. Cała oferta opiera się na doładowanym, dwulitrowym silniku benzynowym.

Dobra oferta produktowa

Mimo braku jednostki wysokoprężnej, ulubiony SUV klasy premium 2025 w Polsce broni się naprawdę rozsądną ofertą. Co ważne, każde wydanie dostępne w lokalnych salonach sprzedaży posiada ośmiobiegową przekładnię automatyczną oraz napęd na obie osie.

Podstawowy wariant modelu to miękka hybryda o oznaczeniu B5, która oddaje do dyspozycji i250 koni mechanicznych i 360 niutonometrów. Takie wartości wystarczą, by Volvo XC60 przyspieszało do 100 km/h w 6,9 sekundy.

Volvo XC60 po liftingu – przód

Znacznie droższą, a przy tym mocniejszą alternatywą jest hybryda plug-in T6 eAWD, której systemowy potencjał sięga 350 koni mechanicznych. Przekłada się to na setkę w 5,7 sekundy. Bateria o pojemności 18,8 kWh pozwala pokonać do 80 kilometrów w trybie elektrycznym.

Na szczycie oferty znajduje się kolejna konfiguracja PHEV – oparta na tym samym silniku spalinowym. Jej zestaw napędowy legitymuje się mocą 455 koni mechanicznych. Zasięg elektryczny jest taki sam, ale przyspieszenie do 100 km/h trwa zaledwie 4,9 sekundy.

Ile kosztuje ulubiony SUV premium Polaków?

Czas przejść do tych największych liczb. Bazowe wydanie tego modelu stanowi wydatek 221 900 złotych. Tyle trzeba zapłacić za wersję B5, czyli miękką hybrydę generującą dokładnie 250 koni mechanicznych. Przypomnijmy, iż w standardzie są automat i napęd na obie osie.

Ile kosztuje hybryda plug-in? Co najmniej 269 900 złotych. To znacząca dopłata, ale jest przynajmniej częściowo usprawiedliwiona znacznie mocniejszym potencjałem i sporym zasięgiem w trybie EV. I to są argumenty, które mogą przekonać niektórych nabywców.

Wbrew pozorom, wariant T8 eAWD nie jest o wiele droższy. Dopłata do 100 koni mechanicznych wynosi 10 000 złotych, co przekłada się na wydatek 279 900 złotych. Przy takich wartościach, a szczególnie w ratach leasingowych nie jest to odczuwalne.

Podsumowując, Volvo XC60 jest doceniane przez polskich klientów. Ulubiony SUV klasy premium 2025 Polaków oferuje atrakcyjne nadwozie, dobrze wykonane wnętrze, rozsądnie skalkulowany cennik i wysoki poziom praktyczności. To sprawia, iż Lexus NX, BMW X3 czy Audi Q5 sprzedają się znacznie gorzej.

Idź do oryginalnego materiału