Tych błędów unikaj przy myciu samochodu. Mogą zniszczyć lakier bardziej niż sól drogowa zimą

6 godzin temu
Nawet zwykłe mycie auta można koncertowo zepsuć, jeżeli będziemy popełniać błędy wielu kierowców. Zniszczyć lakier może nie tylko niewłaściwe stosowanie akcesoriów i detergentów, ale też... zbyt rzadkie czyszczenie karoserii. Jak więc robić to prawidłowo i jak często?


Regularna pielęgnacja auta to coś więcej niż tylko estetyka. Czysty samochód to pod pewnymi względami bezpieczny samochód, a mycie wydłuży też "życie" lakieru, dzięki czemu pojazd będzie nam służył dłużej i miał swoją wartość. Musimy jednak unikać kilku powszechnych błędów.

Najczęstsze błędy przy myciu auta. Mogą choćby zniszczyć lakier


1. Używanie domowych detergentów zamiast kosmetyków samochodowych


Płyn do naczyń, proszek do prania czy inne środki czyszczące wprost z łazienki absolutnie nie nadają się do mycia samochodu. Mają zbyt agresywny skład, który może prowadzić do przesuszania, matowienia i osłabienia warstwy ochronnej lakieru. Jedyny słuszny wybór to specjalistyczne szampony samochodowe, stworzone w tym konkretnym celu.

2. Mycie brudną gąbką lub twardą szczotką


Gąbka czy szczotka (również ta z profesjonalnej myjni automatycznej) często kryje w sobie piasek lub drobinki brudu. W efekcie – zamiast czyścić, ścieramy lakier, jakbyśmy używali papieru ściernego. Powstają wtedy mikrorysy, czyli tzw. swirle, które są szczególnie widoczne w słońcu. Bezpieczniej sięgnąć np. po czystą rękawicę z mikrofibry i po wszystkim dokładnie ją płukać.

3. Błędy w technice manualnego mycia auta


Brak mycia wstępnego – jeżeli pomijamy etap spłukiwania auta wodą pod ciśnieniem, narażamy lakier na kontakt z piaskiem i innymi cząstkami brudu, które później wcieramy manualnie.

Mycie "na jedno wiadro" – jedna miska z wodą i szamponem to za mało. Brud wraca do wiadra, a następnie na lakier. Zalecana jest metoda dwóch wiader: jedno z wodą i szamponem, drugie z czystą wodą do płukania.

Mycie auta w pełnym słońcu – chemia i woda błyskawicznie odparowują z rozgrzanego lakieru, zostawiając trudne do usunięcia plamy i zacieki. Zdecydowanie lepiej myć auto w cieniu, rano lub późnym popołudniem.

Nakładanie piany od góry do dołu – choć brzmi logicznie, może powodować zacieki. Profesjonaliści rekomendują nakładanie piany aktywnej od dołu ku górze, by lepiej rozpuścić zanieczyszczenia.

Zbyt silny strumień wody z myjki ciśnieniowej – nieumiejętne korzystanie z myjki może uszkodzić delikatne elementy auta: lakier, plastikowe listwy, uszczelki czy czujniki parkowania. Trzymaj lancę w bezpiecznej odległości.


4. Nieprawidłowe osuszanie samochodu po myciu


Pozostawienie auta do samoistnego wyschnięcia to gwarantowane plamy po wodzie i zaciekach, zwłaszcza przy twardej wodzie. Osuszanie starymi ściereczkami, gąbkami lub ściągaczkami to z kolei proszenie się o kolejne rysy. Najlepiej znów używać czystych, chłonnych ręczników z mikrofibry, delikatnie przykładając je do lakieru. Pod żadnym pozorem nie nie pocierajmy lakieru na sucho.

5. Zbyt częste korzystanie z myjni automatycznych


Myjnie automatyczne, zwłaszcza te szczotkowe, mogą bardziej zaszkodzić niż pomóc. Szczotki często są zużyte i pełne piasku z poprzednich aut. Skutek? Zarysowania, matowienie i szybsze starzenie się lakieru. Dlatego częściej wybierajmy myjnie bezdotykowe.

Dlaczego warto regularnie myć samochód?


Regularne mycie auta to nie tylko kwestia pozbycia się brudu, by nie było nam wstyd wyjechać na ulice. Oto inne najważniejsze powody:

Ochrona lakieru samochodowego – brud, sól drogowa, ptasie odchody czy "soki" z owadów zawierają substancje, które mogą trwale uszkodzić lakier w postaci tzw. wżerów. Ich regularne usuwanie chroni przed korozją i przedłuża trwałość powłoki lakierniczej.

Poprawa bezpieczeństwa – czyste szyby, reflektory i lusterka zapewniają lepszą widoczność na drodze.

Wczesne wykrywanie usterek – podczas mycia łatwo zauważyć drobne rysy, ogniska korozji czy inne nieprawidłowości, które można gwałtownie usunąć, zanim problem się pogłębi.

Utrzymanie wartości pojazdu – zadbane auto oczywiście cieszy też oko i zwiększa cena przy sprzedaży. Ślady zaniedbania lakieru potrafią odstraszyć potencjalnego kupca lub obniżyć wartość samochodu.

Komfort jazdy – w czystym samochodzie po prostu przyjemniej się jeździ, a dobry humor przecież też jest istotny na drodze.


Częstotliwość mycia samochodu zależy od stylu jazdy, pory roku, miejsca parkowania i indywidualnych preferencji. Auta używane codziennie w mieście, szczególnie zimą, wymagają częstszego mycia – choćby co tydzień, by usunąć sól drogową. Latem może rzadziej, o ile reagujemy na zabrudzenia, takie jak np. ptasie odchody.

Ogólnie rzecz biorąc, mycie auta raz na 2–4 tygodnie to rozsądne minimum. Ale pamiętajmy: liczy się nie tylko to, jak często myjemy samochód, ale przede wszystkim jak to robimy. manualne mycie wykonane starannie, z użyciem odpowiednich środków i technik, będzie zawsze bezpieczniejsze i lepsze niż szybki przejazd przez automatyczną myjnię.

Idź do oryginalnego materiału