Toyota torturuje tu konkurencję, wyprzedając RAV4 od 102 tys. zł. Dotychczasowy bestseller znowu jest liczony na deskach

Choć Toyota RAV4 to najpopularniejszy SUV japońskiej marki, to jego przystępność jest zróżnicowana w poszczególnych zakątkach świata. W Polsce ceny nie są niskie, bo na wyprzedażach stawki zaczynają się od 176 tys. zł. Tymczasem w Nowej Zelandii ceny zjechały tam do choćby 102 tys. zł (w przeliczeniu). Nic dziwnego, iż ten model zabrał klientów dotychczasowego bestsellera.

Gdzie kupić Toyotę RAV4 za ok. 102 tys. zł? Niestety, będzie daleko, bo na drugim końcu świata. Takie stawki obowiązują teraz w Nowej Zelandii, gdzie rynek motoryzacyjny jest na fali wznoszącej. Z danych MIA wiemy, iż od w 9 miesięcy 2025 r. udało się tam osiągnąć pułap 100 tys. rejestracji (100 795 szt.). To o 7,4 proc. więcej niż w okresie styczeń-wrzesień 2024 r. W górę poszły zwłaszcza rejestracje aut osobowych, w tym SUV-ów (70 643 szt.), bo o 14,3 proc. Na drobnym minusie (-1 proc.) są za to rejestracje lekkich aut dostawczych (26 010 szt.).

Toyota RAV4 sięgnie po koronę?

Widać to w rankingu modelowym, gdzie po triumf w tym roku zmierza Toyota RAV4 (7 502 szt.). Po kolejnym wygranym miesiącu japoński SUV powiększył przewagę nad ubiegłorocznym bestsellerem, którym był pickup Ford Ranger (7 028 szt.). Ciekawie wygląda tam również statystyka spadku i wzrostu rejestracji w odniesieniu do pierwszych 9 miesięcy zeszłego roku. W tym roku RAV4 sprzedaje się o 18,9 proc. lepiej, a Rangerowi ubyło 19,5 proc. Wiele wskazuje na to, iż to wyprzedaż SUV-a Toyoty odebrała klientów. Oczywiście tych mogła też przejąć trzecia w rankingu Toyota Hilux (6 475 szt.), która urosła o 14,2 proc.

Toyota RAV4. // fot. materiały prasowe

W tym roku na podium raczej nie będzie innych modeli. Czwarte w zestawieniu, Mitsubishi ASX (3 648 szt.) musiałoby sprzedawać się dwa razy lepiej niż teraz. Marka spod znaku trzech diamentów ma w Top 5 aż dwa modele, bo dużo Nowozelandczyków kupuje też Mitsubishi Outlandera (3 063 szt.). Na tamtejszym rynku umocniła się pozycja Kii Seltos (2 728 szt.), która wyprzedza już Mitsubishi Triton (2 546 szt.). Najpopularniejszy SUV Forda, Everest (2 076 szt.) przeskoczył po wrześniu Nissana Navarę (2 061 szt.). Czołową dziesiątkę zamyka tam MG ZS (1 529 szt.), choć do tej lokaty aspirują też Toyota Hiace (1 526 szt.) i BYD Shark 6 (1 504 szt.).

Japońskie marki uwielbiane, ale udział Chińczyków rośnie szybko

Ranking marek otwiera tu Toyota (23 343 szt.), która ma 23,2 proc. udziału w rynku. Ford (11 075 szt.) jest wiceliderem, ale na jego miejsce może wskoczyć Mitsubishi (10 402 szt.). Za czołową trójką plasuje się Kia (7 012 szt.). O Top 5 Nissan (3 937 szt.) walczy z Suzuki (3 735 szt.). Z japońskich marek lubiana jest tu także Mazda (3 417 szt.), ale zyskują też chińskie: MG (3 127 szt.) i BYD (2 898 szt.). Być może w dziesiątce znajdzie się kolejny producent z Chin, bo Hyundaia (2 893 szt.) zamierza wyprzedzić GWM (2 813 szt.).