Taki jest zupełnie nowy Volkswagen T-Roc: dojrzał i mocno urósł

1 godzina temu

W końcu jest. Po licznych zapowiedziach zupełnie nowy Volkswagen T-Roc ujrzał światło dzienne. Względem poprzednika wyraźne urósł, otrzymał nowoczesny kokpit i wyłącznie zelektryfikowane układy napędowe. W przyszłości ma skorzystać z nowo opracowanych napędów w pełni hybrydowych.

Volkswagen T-Roc wciąż sprzedaje się bardzo dobrze. Od początku roku do końcu lipca na to niemieckie auto w Polsce skusiło się 5555 klientów. Daje mu to 9. miejsce na rynku – za Volvo XC60 (5796 szt.) i przed Dacią Duster (5163 szt.).

https://magazynauto.pl/testy/kia-xceed-mazda-cx-30-toyota-c-hr-volkswagen-t-roc-kompakty-ktore-przyciagaja-wzrok-porownanie,aid,4202

Druga generacja po 8 latach

Ale T-Roc pierwszej generacji ma już 8 lat, co oznacza, iż najwyższy czas na ustąpienie miejsce nowemu modelowi. Podobnie jak poprzednika jego również oparto na platformie MQB, tyle iż na jej najnowszym wydaniu, określanym jako evo.

Na tej samej architekturze zbudowano też Passata, Tiguana czy Tayrona. W przypadku nowego T-Roca oznacza to możliwość wykorzystania tych samych technologii, co w w wyżej wymienionych modelach.

W efekcie obok takich udogodnień jak adaptacyjny tempomat czy asystent martwego pola, nowy Volkswagen T-Roc zapewnia również funkcję Travel Assist, obejmującą automatyczną zmianę pasa ruchu i działającą z jeszcze większą przewidywalnością niż do tej pory.

Kolejne elementy to ostrzeżenie o innym pojeździe czy rowerzyście przy wysiadaniu czy automatyczne parkowanie, odtwarzające ostatnie 50 m drogi do postoju. Co istotne, z wykorzystaniem aplikacji, crossover Volkswagena potrafi samodzielnie wjeżdżać w miejsca parkingowe i je opuszczać.

https://magazynauto.pl/testy/volkswagen-tayron-2-0-tdi-dsg-4motion-test-dane-techniczne-wymiary-silnik-osiagi-spalanie-bagaznik-prowadzenie-wyposazenie-cena,aid,5285

Znacznie dłuższe nadwozie

Względem poprzednika nowy Volkswagen T-Roc stał się autem wyraźnie postawniejszym. Na długość urósł o 12,2 cm i obecnie mierzy 437 cm. Szerokość oraz wysokość zwiększyły się o 0,9 cm – do, odpowiednio, 183 i 156 cm.

O niemal 3 cm rozciągnięto również rozstaw osi (do 263 cm), co przekłada się na większą przestrzeń w kabinie, w szczególności na kanapie. Bagażnik nowego T-Roca pomieści teraz 465 l, czyli o 20 l więcej niż wcześniej.

Z wyglądu to niemieckie auto zmieniło się niewiele, zachowując proporcje poprzednika. Warto jednak odnotować poprawę aerodynamiki nadwozia o 10% oraz możliwość zastosowania obręczy o maksymalnej wielkości 20” (wcześniej: 19”).

Nowy Volkswagen T-Roc, podobnie jak np. Tayron, otrzymał podświetlane logo tej niemieckiej marki z tyłu oraz nowoczesne oświetlenie LED-owe. Wisienkę na torcie stanowią opcjonalne światła matrycowe.

https://magazynauto.pl/porady/historia-oswietlenia-samochodowego-od-pochodni-do-diodowych-projektorow,aid,4433

Na przełom trzeba poczekać

T-Roc drugiej generacji zwiastuje przełom w napędach u Volkswagena. Niestety, na razie o nowych układach w pełni hybrydowych nie wiadomo nic więcej ponad to, iż zostaną zaprojektowane od podstaw i będą przekazywały moment obrotowy wyłącznie na przednie koła.

Nowy T-Roc zadebiutuje na rynku z dwoma silnikami 1.5 eTSI do wyboru. Oba mają być zaopatrzone w układy miękkiej hybrydy i odłączania cylindrów przy pracy z niewielkim obciążeniem. Standardem będzie też 7-stopniowa przekładnia DSG. Ich moc ma wynieść 116 lub 150 KM.

W przyszłości pojawić się ma również potężny, czteronapędowy wariant R, który ma być również oferowany z układem miękkiej hybrydy. O turbodieslu przedstawiciele Volkswagena… milczą.

https://magazynauto.pl/testy/volkswagen-golf-r-black-edition-test-dane-techniczne-silnik-moc-osiagi-prowadzenie-spalanie-zasieg-bagaznik-opinia-cena,aid,5480

Rewolucja w kabinie

Wewnątrz nowy Volkswagen T-Roc wyznaje zasady znane z większych modeli tego wytwórcy. Oznacza to rezygnację z klasycznego panelu klimatyzacji na rzecz dotykowych suwaków oraz zastosowanie dwóch ekranów w kokpicie. Czyli cyfrowych zegarów i multimediów. Opcjonalnie dostępny jest również head-up, wyświetlający informacje na przedniej szybie.

System informacyjno-rozrywkowy nowego T-Roca może mieć przekątną 10,4 lub 12,9”. Pod względem funkcji i sposobu obsługi jest praktycznie identyczny z rozwiązaniami, znanymi z Golfa czy Passata. Także tutaj można liczyć na bezprzewodowe łączności Android Auto/Apple CarPlay, asystenta głosowego IDA, opartego na sztucznej inteligencji czy też na aktualizacje online.

Ciekawostkę stanowi jednak wprowadzenie dodatkowego pokrętła z niewielkim ekranem. Za jego pomocą zarządza się trybami jazdy, głośnością lub zaprogramowanymi profilami kabiny, obejmującymi m.in. oświetlenie nastrojowe.

Z tunelu środkowego zniknęła dźwignia automatu, którą umieszczono przy kolumnie kierownicy. W jej dotychczasowym miejscu znalazła się z kolei ładowarka indukcyjna z chłodzeniem. Volkswagen podkreśla, iż T-Roc otrzymał zupełnie nowy materiał na szczycie deski rozdzielczej o strukturze tkaniny, klamki drzwi zintegrowane z podłokietnikami oraz fotele ergoActiv, zaopatrzone w masaż i 14-kierunkową regulację.

https://magazynauto.pl/wiadomosci/dotykowe-pola-na-kierownicy-sa-niebezpieczne-pozew-zbiorowy-kierowcow-volkswagena,aid,5476

Ceny poznamy za chwilę

Ceny nowego Volkswagena T-Roca poznamy już jutro. Aktualnie za poprzednika trzeba zapłacić od 107 490 zł. W tej wersji dysponuje on jednak 1-litrowym silnikiem 3-cylindrowym o mocy 116 KM i ręczną skrzynią biegów.

Nowy T-Roc ma być oferowany w 6 kolorach do wyboru oraz z możliwością pomalowania dachu na czarno. W ofercie będą 4 wersje wyposażeniowe – T-Roc, Life, Style oraz R-Line.

2098

Idź do oryginalnego materiału