Sportowe Audi za niecałe 10 tysięcy złotych. W tej cenie trudno o sensowną konkurencję

3 godzin temu

Audi swego czasu stworzyło koncept, który zachwyca do dzisiaj. Znakomity samochód sportowy można kupić aktualnie w cenie, która wydaje się żartem. Bardzo śmiesznym i niezbyt realnym… a jednak to prawda. Auto, które kiedyś występowało głównie w sferze młodzieńczych marzeń, jest dziś do kupienia dla wszystkich – bez względu na zasobność portfela. Jest to bowiem cenowy pułap, na który jest w stanie sobie pozwolić niemal każdy.

Dlaczego sportowe Audi jest takie tanie?

Historia modelu Audi TT rozpoczęła się w 1998 roku podczas targów motoryzacyjnych we Frankfurcie. Samochód sportowy zaliczany do segmentu C powstawał w dwóch wersjach, jako coupe oraz roadster. W pierwszej generacji silniki to przede wszystkim 1.8 T o mocy od 150 do 240 koni mechanicznych w standardowej wersji a także 3.2 VR6 o mocy 250 koni. Jak to małe, sportowe auto, TT znakomicie się prowadziła i gwałtownie weszła do świadomości kierowców jako obiekt marzeń.

fot. Audi AG

Marzenia o TT były jeszcze większe, jeżeli ktoś interesował się sportami motorowymi. W 2000 roku rozpoczynała się nowa era niemieckiej serii DTM, gdzie Audi wkroczyło do rywalizacji właśnie z modelem TT. Tylko ta konstrukcja była wówczas w stanie przełamać dominację Mercedesa. W 2002 roku za kierownicą TT po mistrzostwo DTM sięgnął Laurent Aiello, przerywając passę Bernda Schneidera. Samochód ten był wielokrotnie używany w różnych seriach wyścigowych i radził sobie w nich całkiem nieźle.

Ile dziś kosztuje?

Audi TT stało się jedną z legend niemieckiego producenta. Dziś nie jest już produkowane, natomiast wiele osób wciąż wspomina je z wielkim sentymentem. Kapitalne prowadzenie, duża moc, niezawodność, ale też świetne wyposażenie – to auto po prostu miało dawać euforia z jazdy. I patrząc na różne oceny i opinie – dawało ją. Do dziś kierowcy wspominają, iż to świetna alternatywa dla dużo droższych aut sportowych. Podkreślają jednocześnie jakość oraz niezawodność tego modelu. jeżeli ktoś marzy o takim samochodzie, ale nie chce przepłacać, Audi TT wydaje się wprost perfekcyjną opcją.

fot. Audi AG

Kupno TT w cenie poniżej 10 tysięcy złotych nie stanowi dziś absolutnie żadnego problemu. Wydaje się to kompletnie niezrozumiałe, natomiast takie są fakty. Owszem – mowa tutaj raczej o wersjach sprzed 2000 roku, natomiast dla wielu osób nie będzie to miało większego znaczenia. Tak naprawdę wraz ze wzrostem ceny, pojawiają się nowsze roczniki z lepszym przebiegiem i w lepszym stanie. Już w okolicach 20-25 tysięcy znajdziemy drugą, zdecydowanie odświeżoną generację, która trafiła na rynek w 2006 roku. I o ile w przypadku pierwszej generacji można powiedzieć, iż widać po niej upływ czasu i zmianę motoryzacyjnych trendów, w przypadku drugiej jest zupełnie inaczej. Pomimo faktu, iż od jej premiery minęło 19 lat, absolutnie się nie zdezaktualizowała i wciąż prezentuje się znakomicie.

Zdjęcia: Audi AG

Idź do oryginalnego materiału