Samochody spalinowe w odwrocie? Ten raport nie pozostawia wątpliwości

8 godzin temu

Światowy rynek aut elektrycznych rośnie w dynamicznym tempie. Według raportu PricewaterhouseCoopers (PwC), w trzecim kwartale 2025 roku aż 20,6% wszystkich nowych samochodów stanowiły pojazdy elektryczne. Liczby bezwzględne robią jeszcze bardziej imponujące wrażenie.

Światowy rynek samochodów elektrycznych nie zwalnia tempa. W trzecim kwartale 2025 roku już 20,6% wszystkich nowych samochodów stanowiły pojazdy elektryczne. W liczbach bezwzględnych daje to około 3,3 mln nowych aut na prąd.

Największy udział – aż 2,3 mln sztuk – przypadł na Chiny, które od lat dominują w elektromobilności i nie wykazują oznak nasycenia rynku, a rządowy nacisk na rozwój nowych technologii napędowych sprawia, iż udział elektryków przez cały czas dynamicznie rośnie.

https://magazynauto.pl/testy/cztery-elektryczne-crossovery-porownanie,aid,1152

Prym wiodą Niemcy

W Europie prym wiedzie nie kto inny jak Niemcy. W trzecim kwartale 2025 roku zarejestrowano tu 133 476 nowych samochodów elektrycznych. To ponad 18% wszystkich nowych rejestracji. Co ciekawe, wynik ten został osiągnięty niemal 2 lata po zakończeniu tzw. Umweltbonusa, czyli dopłat do zakupu elektryków.

Eksperci PwC wskazują, iż „niemiecki rynek zdołał utrzymać tempo transformacji mimo braku wsparcia finansowego”, co potwierdza rosnącą dojrzałość elektromobilności w tym kraju. Za Niemcami uplasowała się Wielka Brytania z 124 753 nowymi rejestracjami (22,1% rynku), a następnie Francja z wynikiem 67 978 (18,2%).

W Niemczech w trzecim kwartale 2025 roku zarejestrowano ponad 130 tys. aut na prąd. Na zdjęciu: Audi A6 e-tron. fot. audi

Dalej znalazły się Norwegia, Dania i Belgia. Choć pierwsza z nich w liczbach bezwzględnych nie jest dużym rynkiem, to właśnie tutaj we wrześniu sprzedaż nowych aut na prąd osiągnęła pułap ponad 98%.

Europa wiceliderem

Stary Kontynent jako region zajął drugie miejsce w globalnym rankingu. W trzecim kwartale 2025 roku zarejestrowano tu 607 000 nowych aut na prąd. Choć dystans do Chin pozostaje znaczący, tempo wzrostu na Starym Kontynencie jest imponujące.

„Europa coraz szybciej przejmuje pałeczkę w globalnym wyścigu elektromobilności. Rosnąca infrastruktura i atrakcyjniejsze modele sprawiają, iż bariera wejścia dla konsumentów systematycznie maleje”– podkreślają analitycy PwC.

Na rynku amerykańskim chińscy producenci samochodów są praktycznie nieobecni. fot. xpeng

Zaskoczeniem może być fakt, iż Stany Zjednoczone uplasowały się dopiero na trzeciej pozycji z wynikiem 419 000 rejestracji. Na tamtejszym rynku zadziałał jednak specyficzny impuls – amerykańscy kierowcy masowo przyspieszyli zakup aut na prąd po informacji o planowanym zniesieniu dopłaty w wysokości 7500 dolarów (ok. 27 560 zł).

Elektromobilność w liczbach – jak wygląda mapa Europy?

Wskaźniki dotyczące trzeciego kwartału pokazują ogromne zróżnicowanie między krajami. Oto, gdzie procentowo rejestrowano najwięcej aut na prąd:

  • Norwegia – 95% nowych rejestracji
  • Dania – 65,6%
  • Belgia – 33,4%
  • Holandia – 34,7%
  • Finlandia – 35,6%

Wciąż niski udział mają Hiszpania (8,4%) i Włochy (5,2%), co potwierdza, iż południe Europy przyjmuje elektryki znacznie wolniej niż północ. Ale w tym ostatnim kraju dopiero co ruszył zupełnie nowy program dopłat, sprawiający, iż auta na prąd – szczególnie te najtańsze – można kupić w cenie kosztownego roweru.

W Polsce, zgodnie z danymi IBRM Samar i PZPM, udział aut na prąd w dziewiątym miesiącu 2025 roku osiągnął udział około 9%. Rynek napędza przede wszystkim rządowy program dopłat NaszEauto.

https://magazynauto.pl/testy/fiat-600e-ford-puma-gen-e-renault-4-e-tech-test-porownanie-dane-techniczne-bateria-moc-osiagi-prowadzenie-wymiary-bagaznik-zasieg-opinia-cena,aid,5463
Idź do oryginalnego materiału