Segment SUV na przestrzeni lat przeszedł długą drogę. Z konstrukcji łączących cechy aut osobowych i terenowych, nacisk został położony na funkcjonalność. Cechy terenowe zaczęły ustępować wygodzie. Choć wciąż mowa tu o autach w rozmiarze XL, czy XXL, najczęściej nie mają one już napędu na cztery koła, ani dużej mocy. Producenci skupiają się na komforcie, przestronnym wnętrzu, a reszta schodzi na dalszy plan. Zdarzają się jednak wyjątki.
Ten SUV nie jest dla wszystkich
Są na rynku producenci, którzy eksperymentują z segmentem SUV. Oczywiście nie chodzi tutaj o to, aby za wszelką cenę iść pod prąd i oferować samochody, które nie będą budziły żadnego zainteresowania. Chodzi bardziej o wyjście poza schemat i rozszerzenie oferty. Oprócz aktualnych SUV-ów i crossoverów wpisujących się w europejskie trendy, niektóre marki proponują nam coś ekstra. Na przykład samochody, które na pierwszy rzut oka wyglądają jak terenówki. Są potężne, mają napęd na cztery koła… a w środku oferują wygodę i luksusowe wyposażenie.
Jednym z takich producentów jest Ford, który kilka lat temu reaktywował markę Bronco. Historia tego modelu sięga 1966 roku. Miała ona różne perypetie i zwroty. W 1996 roku amerykański producent stwierdził, iż koncept się wyczerpał i zaprzestał jego produkcji na rzecz innych modeli. W 2021 roku Bronco po raz kolejny zaczęło jednak zjeżdżać z linii produkcyjnych. Samochód wyglądem nawiązuje do klasycznej terenówki z minionego tysiąclecia, choć oczywiście wykonany jest w zgodzie z nowoczesnymi trenami. Ford wykonał tutaj ukłon w stronę tych, którzy od motoryzacji oczekują czegoś więcej. Tych, którzy chcą samochodu potężnego i zdolnego do wszystkiego.
Tylko dla najbardziej wymagających
Ford Bronco to SUV, który wprost nawiązuje do starszych terenówek. Ma wysoki prześwit, co od razu sugeruje, iż jest zdolny do pokonywania bezdroży. Potwierdza to znakomity napęd na cztery koła. Do wyboru było kilka jednostek benzynowych. Między innymi 2.3-litrowa o mocy 270 koni, czy też 2.7-litrowe V6 Twin-Turbo o mocy 310, czy 335 koni mechanicznych. Moc, napęd, prześwit – to sportowo-terenowa bestia, która jest w stanie poradzić sobie w każdym, choćby najbardziej wymagającym terenie. W środku jednocześnie zapewniając komfort i świetne wyposażenie. To może być alternatywa dla najlepszych modeli Jeepa, czy Land Rovera.
Ceny nowego Forda Bronco przekraczają często 300 tysięcy złotych. jeżeli jednak ktoś dobrze poszuka, używane modele – choćby z niewielkim przebiegiem – da się dziś znaleźć już za ok. 100 tysięcy złotych. I w takiej cenie Bronco może stanowić już bardzo interesujący wybór. To bez wątpienia auto klasy premium – mocne, wytrzymałe, o zdolnościach terenowych, jednocześnie luksusowe i kapitalnie wyposażone. Nowoczesne, z najnowszymi systemami i nowinkami technologicznymi. Przede wszystkim to samochód oryginalny i wyróżniający się na drogach.
Zdjęcia: Ford