Nowoczesne samochody mają mnóstwo zalet – są dużo bardziej bezpieczne, lepiej wyposażone i lepiej służą na codzień. Są też łatwiejsze w prowadzeniu i często mają bardzo oszczędne silniki. Niestety, ale w porównaniu z motoryzacją sprzed lat, mają jedną dużą wadę. Za wyższymi cenami zakupu nie idzie niestety jakość i niezawodność, czego najlepszym przykładem jest niezniszczalny Mercedes z 1997 roku.
Dziś taki wynik jest nie do pomyślenia
Nowoczesne samochody mają bardzo dużo zalet i sprzętu, bez którego adekwatnie nie wyobrażamy już sobie z nich korzystać. Jednakże, za dużo wyższymi cenami nie idzie jakość i niezawodność, którą oferowali producenci jeszcze nie tak dawno temu. Przed rokiem 2000 adekwatnie wszyscy najwięksi gracze na rynku przykładali ogromną wagę do jakości materiałów i niezawodności. Efektem były praktycznie niezniszczalne maszyny, jak ten Mercedes W210.
Dziś samochody są kosmicznie drogie, a producenci szukają oszczędności gdzie tylko się da. Efektem jest mnóstwo technologii upakowanych w samochodach, które tworzą potencjalne ryzyko awarii. Mniejsze silniki, normy emisji spalin, przepisy dotyczące bezpieczeństwa. Wszystko to sprawia, iż auta dziś rzadko kiedy mogą przejechać taki dystans na oryginalnych częściach.
Co innego Mercedes z końca poprzedniego wieku. Wtedy też niemiecki producent był absolutnym liderem jeżeli chodzi o niezawodność i jakość swoich produktów. Efektem były samochody, które po dziś dzień uważane są przez wielu za nieśmiertelne. I nic dziwnego, patrząc na takie egzemplarze, możemy tylko przecierać oczy ze zdumienia.
Ten Mercedes niedługo nawinie okrągły milion
Na kanale YouTube’owym The Fast Lane Car pojawiła się recenzja dopiero co zakupionego przez twórców kombi Klasy E generacji W210. Ten Mercedes słynął nie tylko z dużych prędkości, jakie mógł osiągać, ale przede wszystkim z jakości i trwałości.
Generacja W210 była pierwszą, w której Mercedes zastosował zupełnie nowy, sześciocylindrowy silnik. Zastąpił on poprzednika w układzie rzędowym. Pojawienie się nowej technologii często wiąże się z problemami wieku dziecięcego, a producentom zajmuje lata, aby dopracować je do perfekcji. Ale Mercedes nie miał żadnych z tych problemów.
YouTuberzy kupili swój egzemplarz za dokładnie 3400 złotych i zainwestowali kolejne 4000 złotych w jego uruchomienie i bezpieczeństwo. Początkowo na desce rozdzielczej świeciła się kontrolka silnika, jednak gwałtownie zgasła. Okazało się, iż przy przebiegu 900 000 kilometrów samochód przez cały czas działa i po 30 latach dalej można cieszyć się z pięknej melodii silnika. Fakt, iż ten Mercedes okrążył Ziemię 28 razy przy użyciu oryginalnego silnika i wszystkich innych kluczowych technologii jest imponujący.