Mercedes przywraca fizyczne przyciski. Miłośnicy klasyki tryumfują

3 godzin temu

Mercedes-Benz ogłosił, iż w nowych i obecnych modelach przywróci fizyczne przyciski, pokrętła i przełączniki, zwłaszcza na kierownicy. W erze ekranów dotykowych wydaje się to krokiem wstecz, ale Mercedes argumentuje, iż dane pokazują jasną przewagę mechanicznych przycisków, zwłaszcza dla funkcji używanych często.

Pierwsze auta, które dostaną te zmiany, to nowe wersje GLC i CLA Shooting Brake. Nowa kierownica z dodatkowymi fizycznymi elementami ma stać się standardem w kolejnych modelach.

Mercedes robi krok w dobrym kierunku

Szef działu systemu Mercedes-Benz, Magnus Östberg, mówi, iż celem jest zrównoważenie pomiędzy ekranami dotykowymi a mechaniką. Dotykowe panele wyglądają nowocześnie, ale przy codziennym użytkowaniu użytkownicy często wolą coś, co da się wyczuć bez patrzenia – np. regulację temperatury czy głośności.

Fizyczne przyciski są szybsze, bardziej intuicyjne, zwłaszcza podczas jazdy. Mercedes od tego roku planuje zastosować je nie tylko w nowych modelach, ale też w tych już zaprezentowanych, choćby w sedanie CLA.

Komfort i ergonomia w centrum uwagi

Nie chodzi tylko o tradycję czy sentyment, ponieważ fizyczne przyciski mają też znaczenie ergonomiczne. Dotykowe ekrany wymagają precyzyjnego celowania palcem, co w trakcie jazdy potrafi być uciążliwe, szczególnie w trudnych warunkach pogodowych. Kierowca musi oderwać wzrok od drogi, co zwiększa ryzyko sytuacji niebezpiecznych. Natomiast mechaniczne pokrętła i przełączniki dają natychmiastowy feedback dotykowy – wiadomo wtedy, iż funkcja została aktywowana, bez konieczności patrzenia.

Mercedes nie ukrywa, iż ergonomia i komfort codziennego użytkowania były kluczowymi argumentami przy decyzji o powrocie fizycznych elementów sterujących.

Kokpit w CLA Shooting Brake / foto. Mercedes-Benz

Ciekawostką jest, iż fizyczne przyciski nie oznaczają rezygnacji z nowoczesnych systemów. Mercedes łączy tradycję z nowymi funkcjami: przyciski współpracują z ekranami dotykowymi i asystentami głosowymi, co pozwala kierowcy wybierać sposób sterowania w zależności od sytuacji. To podejście hybrydowe pokazuje, iż nowoczesność nie zawsze musi wykluczać to, co sprawdzone i funkcjonalne. Dzięki temu każdy kierowca może znaleźć własny komfort jazdy, łącząc wygodę dotykowego interfejsu z niezawodnością fizycznych przycisków.

Niemcy też się upominają

Mercedes nie jest sam w tej zmianie trendu. Volkswagen również ogłosił, iż wraca do fizycznych przełączników w przyszłych modelach, choć największe pole do manewru mają samochody typu SUV, bo tam projektanci mają więcej swobody. Jednym z pierwszych przykładów jest VW ID.Polo (koncept ID.2all) – model, który ma być bardziej „fizyczny” niż dotychczas.

Organizacje takie jak NCAP (New Car Assessment Program) także zaczynają zwracać uwagę na to, jak obsługiwane są funkcje w kabinach samochodów. Ekrany dotykowe i dotykowe panele capacitive bywają krytykowane jako rozpraszające i niebezpieczne, zwłaszcza gdy wymuszają kasowanie wzroku z drogi. Od 2026 NCAP chce wprowadzić nowe kryteria ocen bezpieczeństwa interfejsów człowiek-maszyna, przyznając punkty za fizyczne przyciski. To sprawia, iż decyzja Mercedesa ma też wymiar regulacyjny, a producenci muszą uwzględnić nowe wymagania, by utrzymać wysokie oceny w testach bezpieczeństwa.

Gdzie przyciski się przydadzą najbardziej

Fizyczne elementy sterujące mają szansę szczególnie się sprawdzić w tych funkcjach, których kierowca używa bardzo często, np. regulacja klimatyzacji, głośność, podgrzewanie foteli, szybkie ustawienia świateł. Mercedes zapowiada, iż nowe kierownice będą wyposażone w pokrętła i przełączniki, które pozwolą zmieniać te ustawienia bez odrywania dłoni od koła kierownicy. To nie tylko wygoda, ale też kwestia bezpieczeństwa, bo im mniej uwagi trzeba skierować na ekran, tym lepiej.

Dla osób, które jeżdżą codziennie, nowe sterowanie może być odczuwalną zmianą. Ekrany wyglądają super na zdjęciach i w salonie, ale gdy jest zimno, mokro albo założone są rękawice, wtedy fizyczny przycisk potrafi uratować sytuację. To także sygnał, iż projektanci samochodów słuchają krytyki ze strony użytkowników i organizacji bezpieczeństwa. Konkurencja w branży również obserwuje te zmiany, i być może niedługo stanie się normą, iż nowoczesne auta nie będą rezygnować całkowicie z fizycznych elementów sterujących.

Źródło: Heise.de / Zdjęcie otwierające: Daen van Beers on Unsplash

To już pewne. Nowe stawki za badania techniczne już we wrześniu 2025
mercedes
Idź do oryginalnego materiału