Lexus i Italia: japoński luksus na włoskich drogach

Włoskie drogi stały się areną dla najnowszych propozycji marki Lexus, która zaprosiła dziennikarzy na kompleksowe jazdy testowe kluczowymi modelami ze swojej gamy. Wśród udostępnionych aut znalazły się modele LBX, UX, NX oraz RX. Co warto wiedzieć o tych samochodach? Zapraszam.

Relację zacznę od najmłodszego i najmniejszego gracza w tej stawce – przełomowego dla marki Lexusa LBX.

Lexus LBX: luksus w kompaktowym wydaniu

Lexus LBX to model, który ma na nowo zdefiniować pojęcie miejskiego auta premium i stać się najważniejszym filarem sprzedaży marki w Europie. Zaprojektowany specjalnie z myślą o gustach i potrzebach kierowców na Starym Kontynencie, jest najmniejszym Lexusem w historii, ale jednocześnie nie idzie na żadne kompromisy w kwestii jakości, technologii i designu. Znaczenie tego modelu podkreśla jego trzyliterowa nazwa – przywilej do tej pory zarezerwowany wyłącznie dla supersamochodu LFA. Przypadek? Nie sądzę, bo LBX jest komfortowym mieszczuchem pełnym gracji.

Design „Next Chapter” i wnętrze w stylu Tazuna

LBX jest pierwszym modelem, który tak odważnie przełamuje dotychczasowe konwencje stylistyczne marki. Zgodnie z koncepcją „Next Chapter”, jego design wyraża dynamikę i zwinność, zachowując jednocześnie elegancję. Najbardziej charakterystycznym elementem jest przód, gdzie zrezygnowano z klasycznego grilla w kształcie klepsydry, tej doskonale rozpoznawalnej sygnatury wizualnej marki, na rzecz nowego, bezramkowego wlotu powietrza o trapezoidalnym kształcie, umieszczonego pod wąską listwą łączącą reflektory. Producent deklaruje, iż to nawiązanie do koncepcji „Resolute Look” z początku XXI wieku, która nadaje autu nowoczesny i natychmiast rozpoznawalny wygląd. Muskularne nadkola, duże, choćby 18-calowe koła i przesunięte do tyłu słupki A tworzą sportową sylwetkę.

Wnętrze zaprojektowano w myśl filozofii Tazuna, po raz pierwszy wprowadzonej w modelu NX. Kokpit jest w pełni skoncentrowany na kierowcy, a wszystkie najważniejsze instrumenty, przełączniki i ekrany rozmieszczono tak, by obsługa była intuicyjna i nie odrywała wzroku od drogi. Przed kierowcą może znaleźć się wirtualny kokpit o przekątnej 12,3 cala, a centralne miejsce na desce rozdzielczej zajmuje 9,8-calowy ekran dotykowy systemu Lexus Link Connect. Mimo kompaktowych wymiarów (4190 mm długości) projektantom udało się stworzyć przestronne i komfortowe wnętrze, m.in. dzięki nisko osadzonym fotelom, co daje pozycję za kierownicą zbliżoną do tej z klasycznych sedanów.

Nowe podejście do wersji, czyli „atmosfery”

Wraz z modelem LBX, Lexus zrywa z tradycyjnym podziałem na wersje wyposażenia. Zamiast tego wprowadzono koncepcję czterech tematycznych „atmosfer”, które pozwalają dopasować auto do stylu życia i upodobań właściciela. OK, można się czepiać, iż to tylko nomenklatura, niemniej przyjrzyjmy się bliżej proponowanym odmianom.

Elegant i Relax – skupiają się na poczuciu luksusu i elegancji. Oferują jednolite malowanie nadwozia i wykończenie wnętrza materiałami premium, takimi jak skóra ekologiczna czy półanilinowa, zarezerwowana do tej pory dla flagowych modeli.

Emotion i Cool – mają bardziej dynamiczny i sportowy charakter. Wyróżniają się dwukolorowym malowaniem nadwozia z kontrastującym czarnym dachem, 18-calowymi felgami o maszynowym wykończeniu oraz tapicerkami z perforowanej skóry syntetycznej z czerwonymi akcentami (Emotion) lub połączeniem zamszu Ultrasuede i skóry z miedzianymi przeszyciami (Cool).

Dzięki 17 dostępnym lakierom (w tym 8 wariantom Bi-tone) oraz siedmiu rodzajom tapicerek, klienci mają do wyboru aż 70 różnych kombinacji, co daje szerokie możliwości personalizacji tego przedstawiciela miejskich aut premium.

Technika i napęd: nowa hybryda i platforma GA-B

Sercem Lexusa LBX jest napęd hybrydowy nowej generacji. Wykorzystuje on trzycylindrowy silnik o pojemności 1,5 litra, który współpracuje z nową, bipolarną baterią niklowo-wodorkową (NiMH). Bateria ta jest lżejsza, mniejsza i wydajniejsza od dotychczas stosowanych, co pozwala na szybsze przekazywanie mocy. Całkowita moc układu wynosi 136 KM, co zapewnia przyspieszenie od 0 do 100 km/h w 9,2 sekundy (w wersji z napędem na przód). Jednocześnie napęd jest bardzo oszczędny – średnie zużycie paliwa wynosi od 4,4 l/100 km i nie jest to wartość oderwana od realiów, choć z oceną faktycznej ekonomii muszę się wstrzymać do czasu dłuższych testów tego modelu, co mam nadzieję, nastąpi.

Konstrukcja opiera się na specjalnie zmodyfikowanej na potrzeby Lexusa platformie GA-B, która charakteryzuje się dużą sztywnością, niskim środkiem ciężkości i szerokim rozstawem kół. W połączeniu z precyzyjnie dostrojonym zawieszeniem (kolumny MacPhersona z przodu, belka skrętna w FWD lub układ wielowahaczowy w E-FOUR) zapewnia to prowadzenie zgodne z filozofią Lexus Driving Signature – dające pewność, kontrolę i komfort w każdych warunkach. Niezależnie od nazw, mogę potwierdzić, iż na wąskich, włoskich uliczkach auto zachowywało się precyzyjnie, zwinnie i zapewniało pewność również przy wyższych prędkościach.

Oferta na polskim rynku

Lexus LBX, który od swojej premiery stał się bestsellerem w segmencie B-SUV Premium, jest w tej chwili dostępny w Polsce w specjalnej ofercie. Jego cena została obniżona i startuje od 133 300 zł, co oznacza rabat w wysokości 21 600 zł od ceny katalogowej. Dużym zainteresowaniem cieszy się wersja Elegant z pakietem Tech, której cena promocyjna wynosi 157 200 zł (rabat 27 700 zł).

Marka przygotowała również atrakcyjne formy finansowania. W najmie KINTO One dla firm miesięczna rata za model LBX może wynosić od 790 zł netto. Dostępny jest także Leasing 104,9% oraz specjalna oferta kredytowa dla klientów indywidualnych. Dodatkowo, w ramach czerwcowej promocji, akcesoria do transportu rowerów, takie jak belki dachowe i uchwyty, można nabyć z 25-procentowym rabatem. Przejdźmy do kolejnego modelu Lexusa, którym można było przemierzać piękne szlaki Toskanii.

Lexus UX 300h – więcej mocy i nowa technologia

Drugim z testowanych we Włoszech modeli był Lexus UX, czyli jeden z najważniejszych i najchętniej kupowanych samochodów marki w Europie, a także absolutny bestseller w polskim segmencie C-SUV Premium. Od swojego debiutu w 2019 roku na polskie drogi wyjechało już ponad 10 000 egzemplarzy tego modelu, co stawia go na trzecim miejscu w historii marki w naszym kraju, tuż za modelami NX i RX. W 2024 roku UX przeszedł największą jak do tej pory modernizację, w ramach której wprowadzono nowy, mocniejszy napęd hybrydowy piątej generacji, a dotychczasowy wariant UX 250h został zastąpiony przez nowego UX 300h. To właśnie takim modelem można było się przejechać po szlakach, po których niegdyś stąpali gladiatorzy.

Nowy napęd Lexusa UX

Najważniejszą zmianą jest serce samochodu. Choć bazą wciąż jest dwulitrowy, wolnossący silnik benzynowy o wysokiej sprawności cieplnej, to sparowano go z układem hybrydowym piątej generacji. Kluczową nowością jest zastosowanie wydajniejszej, 60-ogniwowej baterii litowo-jonowej (222 V), która zastąpiła dotychczasową baterię niklowo-wodorkową.

Dzięki tej zmianie łączna moc układu wzrosła o 8%, ze 184 do 199 KM. Przełożyło się to bezpośrednio na lepsze osiągi – przyspieszenie od 0 do 100 km/h w wersji z napędem na przednie koła (FWD) skróciło się z 8,5 do 8,1 sekundy. Jednocześnie, dzięki optymalizacji pracy napędu, średnie zużycie paliwa w cyklu mieszanym WLTP spadło i wynosi teraz od 5,0 do 5,2 l/100 km.

Prawdziwa rewolucja zaszła w inteligentnym napędzie na cztery koła E-FOUR. Zastosowano w nim nowy tylny silnik elektryczny z magnesami trwałymi, który jest niemal sześciokrotnie mocniejszy od poprzednika. Generuje on 41 KM (30 kW) mocy oraz 84 Nm momentu obrotowego, co sprawia, iż auto znacznie szybciej reaguje na dodanie gazu, a jego prowadzenie jest bardziej precyzyjne i daje większe poczucie kontroli. Ulepszony system stabilizacji toru jazdy (VSC) na bieżąco monitoruje warunki i aktywnie rozdziela moment obrotowy między osiami, co niweluje podsterowność i nadsterowność, poprawiając stabilność w zakrętach. Dzięki temu wersja z napędem E-FOUR przyspiesza do 100 km/h w zaledwie 7,9 sekundy.

Zmodernizowane i unowocześnione wnętrze

Modernizacja objęła również wnętrze i technologie pokładowe. W Lexusie UX debiutuje opcjonalny, 12,3-calowy wirtualny kokpit, którego układ graficzny można dostosować do własnych preferencji i wybranego trybu jazdy. Standardem jest system multimedialny z 8-calowym ekranem lub opcjonalny 12,3-calowy w systemie Lexus Link Pro. Udoskonalono też pakiet systemów bezpieczeństwa do najnowszej wersji Lexus Safety System +3. Wzbogacono go o takie funkcje jak Proactive Driving Assist (PDA), który wykrywa zagrożenia przy niższych prędkościach i wspomaga kierowanie oraz hamowanie, asystenta bezpiecznego wysiadania (SEA), a także system Driver Monitor, który przy pomocy kamery na kolumnie kierownicy sprawdza, czy kierowca utrzymuje koncentrację.

Lexus UX i polska oferta

Lexus UX 300h, podobnie jak jego poprzednik, cieszy się w Polsce ogromnym zainteresowaniem. Klienci najchętniej wybierają wersję z napędem na przednie koła (78% zamówień), a najpopularniejszym wariantem wyposażenia jest F SPORT Design (75%). W tej wersji samochód przyciąga wzrok zewnętrznym pakietem stylistycznym, 18-calowymi felgami F SPORT, a we wnętrzu oferuje m.in. większy, 12,3-calowy ekran multimediów, podgrzewane fotele i kierownicę oraz rozbudowany pakiet systemów bezpieczeństwa. W ramach oferty specjalnej cena Lexusa UX 300h w tej konfiguracji wynosi 181 900 zł, co oznacza korzyść do 38 000 zł. Decydując się na wersję z napędem E-FOUR, rabat rośnie do 40 000 zł, a cena auta to 189 900 zł. Czas zatem na kolejnego przedstawiciela japońskiej motoryzacji premium.

Lexus NX – ten najpopularniejszy

Kolejnym modelem, z którym miałem okazję zapoznać się podczas włoskich testów, był Lexus NX. To absolutny bestseller i najważniejszy gracz w gamie marki – od 2014 roku w Europie sprzedano ponad 175 tys. egzemplarzy tego SUV-a, a dla większości nabywców był to ich pierwszy kontakt z Lexusem. Jego druga generacja, która zadebiutowała w 2021 roku, otworzyła „nowy rozdział” w historii Lexusa, wprowadzając nową linię stylistyczną, koncepcję kokpitu Tazuna (wspominałem o nim wcześniej, w opisie nowszego LBX), a przede wszystkim pierwszą w historii marki hybrydę plug-in.

Bazujący na sztywnej platformie GA-K Lexus NX oferuje dwa rodzaje zelektryfikowanego napędu. Pierwszy to klasyczna, samoładująca się hybryda czwartej generacji w modelu NX 350h o łącznej mocy 243 KM, która dostępna jest z napędem na przednie koła (FWD) lub z inteligentnym napędem na cztery koła E-FOUR. Drugą, bardziej zaawansowaną opcją, jest NX 450h+ – pierwsza hybryda plug-in Lexusa.

NX 450h+ – siła i wydajność hybrydy plug-in

Napęd w modelu NX 450h+ składa się z 2,5-litrowego silnika benzynowego, dwóch silników elektrycznych (przedniego i tylnego) tworzących napęd E-FOUR oraz dużej baterii litowo-jonowej o pojemności 18,1 kWh. Cały układ generuje imponującą moc 309 KM, co pozwala na przyspieszenie od 0 do 100 km/h w zaledwie 6,3 sekundy. Jedną z największych zalet tego modelu jest zasięg w trybie czysto elektrycznym, który według normy WLTP wynosi od 69 do 76 km, a w warunkach miejskich może wzrosnąć choćby do 98 km. OK, regularnych osiągnięć aż takiego zasięgu bym nie zakładał, ale i te niższe wartości są wystarczające, by codzienne, krótsze trasy pokonywać bez emisji spalin.

Kluczową cechą, która wyróżnia hybrydy plug-in Lexusa na tle konkurencji, jest ich zachowanie po rozładowaniu baterii. Gdy poziom energii spadnie do około 20%, samochód nie przełącza się na sam silnik spalinowy, ale zaczyna działać jak klasyczna, wydajna hybryda. Dzięki temu auto utrzymuje niemal pełną moc i osiągi, co jest najważniejsze np. przy wyprzedzaniu. Potwierdzają to dane zebrane od blisko 1,4 tys. polskich użytkowników, którzy łącznie przejechali 56 milionów kilometrów. Pokazują one, iż właściciele NX 450h+ pokonują średnio 52% dystansu w bezemisyjnym trybie EV, a średnie zużycie paliwa dla całej floty tych aut wyniosło zaledwie 4,2 l/100 km.

Praktyczność i oferta na polskim rynku

Inżynierowie Lexusa zadbali o to, by zastosowanie napędu plug-in nie wpłynęło negatywnie na praktyczność pojazdu. Bateria została umieszczona pod podłogą, dzięki czemu NX 450h+ oferuje identyczną pojemność bagażnika (545 litrów) oraz zbiornika paliwa (55 litrów) co jego klasyczna hybrydowa odmiana. To naprawdę dobra wiadomość, bo wśród konkurencyjnych PHEV-ów nawet, gdy nie ma kompromisów w kwestii pojemności bagażnika, to zwykle otrzymujemy mniejszy zbiornik paliwa. Lexus uniknął takich rozwiązań.

W ramach aktualnej oferty „Wakacje All Inclusive”, Popularna wersja NX 350h Prestige z napędem na przednie koła kosztuje od 234 100 zł, co oznacza korzyść w wysokości 35 800 zł. Z kolei zaawansowany technologicznie NX 450h+ z napędem E-FOUR w wersji Prestige i z 20-calowymi kołami został wyceniony na 275 700 zł (rabat 42 200 zł). Firmy mogą także skorzystać z atrakcyjnych form finansowania, w tym Leasingu 104,9% lub Najmu KINTO One, gdzie miesięczna rata za model NX 350h Prestige wynosi od 1190 zł netto. Płynnie zatem przechodzimy do największego SUV-a japońskiej marki, którym mogliśmy poruszać się po pięknych toskańskich szlakach.

Lexus RX – trzy hybrydy i definicja komfortu

Zwieńczeniem gamy SUV-ów, z którymi mieliśmy do czynienia we Włoszech, był Lexus RX. To model-ikona, który w 1998 roku praktycznie stworzył segment luksusowych SUV-ów i od tego czasu znalazł ponad cztery miliony nabywców na całym świecie. Obecna, piąta generacja, która zadebiutowała w 2023 roku, jest kwintesencją komfortu, wyrafinowania i zaawansowanych technologii. Wraz z rokiem modelowym 2025, RX stał się jeszcze doskonalszy, zyskując standardowo bogatsze wyposażenie i jeszcze lepsze wyciszenie kabiny, dzięki zwiększeniu masy materiałów tłumiących w desce rozdzielczej oraz zastosowaniu akustycznych szyb w tylnych drzwiach.

Masz wybór: trzy odsłony hybrydy

Największą siłą Lexusa RX jest zróżnicowana gama napędów hybrydowych, która pozwala idealnie dopasować charakter samochodu do potrzeb kierowcy. Klienci mogą wybierać spośród trzech unikalnych wariantów:

• RX 350h: to klasyczna, samoładująca się hybryda oparta na 2,5-litrowym silniku, oferująca łączną moc 250 KM i standardowy, inteligentny napęd na cztery koła E-FOUR. Jest to propozycja dla osób ceniących sprawdzoną technologię, płynność jazdy i niskie zużycie paliwa (średnio od 6,3 l/100 km) w połączeniu z komfortem typowym dla Lexusa. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h zajmuje 7,9 sekundy.
• RX 450h+: to zaawansowana hybryda plug-in, która łączy zalety napędu elektrycznego i spalinowego. Jej układ generuje 309 KM mocy, co pozwala na sprint do 100 km/h w 6,5 sekundy. Dzięki baterii o pojemności 18,1 kWh, RX 450h+ może przejechać w trybie czysto elektrycznym do około 70 km. Podobnie jak w modelu NX, po rozładowaniu baterii samochód przełącza się w tryb wydajnej hybrydy, zachowując pełnię mocy i osiągów.
• RX 500h F SPORT Performance: to najmocniejsza i najbardziej zaawansowana technicznie wersja, stworzona z myślą o dynamicznej jeździe. Jej sercem jest pierwsza w historii marki turbodoładowana hybryda. Układ oparty na silniku 2.4 turbo i 6-biegowej automatycznej skrzyni biegów dostarcza 371 KM mocy. Wyposażony jest w zaawansowany napęd na wszystkie koła DIRECT4 oraz skrętną tylną oś, co zapewnia zwinność i stabilność prowadzenia.

Komfort i technologia na wysokim poziomie

Niezależnie od wersji napędowej, Lexus RX rozpieszcza luksusem i innowacjami. W modelach z 2025 roku standardem jest już 12,3-calowy wirtualny kokpit oraz bezprzewodowa łączność z Android Auto i Apple CarPlay (wreszcie, wcześniej tego nie było). Dostępny jest także legendarny system audio premium Mark Levinson z 21 głośnikami oraz pakiet bezpieczeństwa Lexus Safety System +3. W topowej wersji Omotenashi modelu RX 450h+ wprowadzono innowacyjne ogrzewanie promiennikowe, które szybciej i bardziej efektywnie ogrzewa pasażerów przednich foteli, zużywając przy tym mniej energii.

Atrakcyjna oferta na polskim rynku

W ramach promocji „Wakacje All Inclusive”, klasyczna hybryda RX 350h w wersji Elegance kosztuje od 299 100 zł (rabat 73 800 zł). Producent deklaruje też atrakcyjną ofertę na hybrydę plug-in – RX 450h+ Elegance kosztuje od 333 200 zł (rabat 69 700 zł), a w finansowaniu KINTO One miesięczna dopłata do tej wersji w porównaniu do RX 350h wynosi często mniej niż 100 zł netto. Najmocniejszy wariant RX 500h F SPORT jest dostępny od 426 400 zł, z korzyścią sięgającą 89 200 zł.

Podsumowanie: do Lexusów jeszcze wrócę

Przegląd czterech filarów gamy SUV Lexusa – od miejskiego i stylowego LBX, przez zmodernizowanego i dynamicznego UX, bestsellerowego i wszechstronnego NX, aż po flagowego i luksusowego RX – pokazuje, iż Lexus nie stawia na jedno rozwiązanie, ale oferuje szerokie spektrum napędów: od wydajnych, samoładujących się hybryd, przez zaawansowane hybrydy plug-in o dużym zasięgu w trybie EV, po unikalne, turbodoładowane hybrydy nastawione na sportowe osiągi. Wspólnym mianownikiem dla wszystkich tych modeli pozostaje filozofia Lexus Driving Signature – obietnica komfortu, najwyższej jakości wykonania i wyrafinowanych wrażeń z jazdy. Jednego jestem pewien: jeszcze wrócimy do tej marki na naszych łamach. Stay tuned!

Jeśli artykuł Lexus i Italia: japoński luksus na włoskich drogach nie wygląda prawidłowo w Twoim czytniku RSS, to zobacz go na iMagazine.