Genesis nadrabia braki w ofercie. Magma GT Concept może mieć wersję wyścigową

rallyandrace.pl 2 godzin temu
Zdjęcie: Genesis nadrabia braki w ofercie. Magma GT Concept może mieć wersję wyścigową


O marce Genesis głośno w ostatnim czasie z powodu jej zbliżającego się debiutu w najwyższej klasie wyścigów długodystansowych. Było to o tyle dziwne, iż luksusowa odnoga Hyundaia w swojej ofercie nie ma ani jednego seryjnego auta sportowego.

Koreański producent zamierza jednak wypełnić lukę i zaprezentował w Le Castellet pierwszy w swojej historii koncept samochodu GT. Co więcej – Magma GT Concept ma być symbolem całej przyszłej dekady osiągów i fundamentem pod wejście do wyścigów GT.

Luc Donckerwolke, prezydent i dyrektor kreatywny Genesis, przedstawił projekt jako przełom: „Magma GT Concept reprezentuje szczyt naszej wizji osiągów i jest symbolem naszego zaangażowania w prawdziwe możliwości motorsportowe”. Podkreślił jednocześnie, iż auto nie jest „zdefiniowane surową agresją czy bezkompromisową prędkością”, ale przede wszystkim „równowagą”. Według niego kierowca ma czuć, iż samochód „jest instynktownie połączony z nim” i „metodycznie dostrojony, aby uczynić osiągi bezwysiłkowymi”.

To ważna deklaracja, bo Magma GT Concept jest pierwszym czystym autem sportowym w historii marki. Koncepcja wykorzystuje układ z silnikiem umieszczonym centralnie, co w świecie Genesis brzmi wręcz rewolucyjnie. To ukłon w stronę klasy GT i jasny sygnał, iż marka chce czegoś więcej niż tylko pojedynczego hipersamochodu stworzonego na potrzeby programu wyścigów długodystansowych.

Stylistyka auta w całości podporządkowana jest aerodynamice – od nisko poprowadzonego przodu i opadającej linii dachu, przez masywne tylne błotniki, po charakterystyczne tylne światła i rozbudowaną strukturę aerodynamiczną tyłu. Genesis nazywa to „atletyczną elegancją” w najbardziej wyścigowym wydaniu.

Fot. Hyundai Motor Company

Magma GT Concept nie otrzymał jeszcze żadnych danych technicznych, ale w materiałach marki podkreślono, iż projekt ma być „manifestem” i punktem odniesienia dla przyszłych modeli, zarówno drogowych, jak i potencjalnych wyścigowych. To auto ma wyznaczyć kierunek dla całej linii Magma – od eleganckich limuzyn o podrasowanych osiągach, aż po maszyny torowe.

W praktyce oznacza to, iż Genesis tworzy wizerunek producenta samochodów sportowych… zanim faktycznie zaczęło je budować. Wejście do WEC w 2026 roku było już odważnym krokiem – prezentacja Magma GT Concept sugeruje jednak, iż koreańska marka zamierza pójść dużo dalej i wreszcie stworzyć sportowy fundament dla swoich wyścigowych ambicji.

Czy Magma GT trafi do produkcji? Nikt tego nie deklaruje. Ale to pierwszy sygnał, iż Genesis może zacząć budować coś, czego dotąd nie miało: autentyczne, seryjne samochody sportowe – i iż program GT lub choćby Le Mans to dla nich nie chwilowa ciekawostka, ale część długofalowej strategii.

Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami ze świata motoryzacji, obserwuj serwis RALLY and RACE w Wiadomościach Google.

Idź do oryginalnego materiału