
Legenda off-roadu przechodzi cichą rewolucję. Toyota rozpoczęła w Polsce przyjmowanie zamówień na pierwszego w historii modelu Hiluxa z napędem w pełni elektrycznym.
Inżynierowie obiecują, iż mimo zmiany napędu, auto nie straciło swojego „roboczego” charakteru. Cóż, o ile mam być szczery, charakter może i został, ale z tą baterią zasięg będzie raczej niższy niż w klasycznym Hiluksie z dieslem pod maską. Przyjrzyjmy się jednak ogłoszonym przez markę detalom.
Nowa generacja Hiluxa debiutuje od razu w wersji na prąd, opartej na klasycznej ramie, co ma gwarantować sztywność i wytrzymałość w terenie. Cennik otwiera kwota 229 900 zł netto, a pierwsze egzemplarze można już zamawiać w salonach.

Co pod maską (i podłogą)?
Sercem układu jest litowo-jonowy akumulator o pojemności 59,2 kWh. Choć Toyota nie podaje wprost zasięgu w informacji prasowej, tak dobrana pojemność w dużym pick-upie sugeruje przeznaczenie raczej do pracy na określonym terenie niż do długich tras autostradowych. Poniżej kilka faktów na temat tego modelu:
- Napęd przekazywany jest na cztery koła dzięki dwóch układów e-Axle (przód i tył).
- Moment obrotowy: 200 Nm na przedniej osi i 269 Nm na tylnej.
- Właściwości terenowe: głębokość brodzenia wynosi 700 mm (identycznie jak w wersji spalinowej).
- Wsparcie: system Multi-Terrain Select automatycznie steruje momentem obrotowym i hamowaniem zależnie od nawierzchni.

Dwie wersje wyposażenia: Live i Executive
Elektryczny Hilux dostępny jest w dwóch wariantach. W obu standardem jest „cyfrowy kokpit” (dwa ekrany 12,3 cala, centralny i ten przed kierowcą) oraz pakiet bezpieczeństwa Toyota T-MATE.
Wersja Live – od 229 900 zł netto to wariant bazowy, ale podobno nie spartański. W standardzie otrzymujemy:
- Dwustrefową klimatyzację automatyczną.
- Podgrzewane fotele przednie i kierownicę.
- System multimedialny Toyota Smart Connect z nawigacją online.
- Kamerę cofania i czujniki martwego pola (BSM).
- 17-calowe felgi aluminiowe.
Wersja Executive – od 243 900 zł netto. W tym przypadku za dodatkowe 14 tys. zł netto lista wyposażenia rozszerza się m.in. o:
- Kamerę 360 stopni.
- Skórzaną tapicerkę i elektrycznie regulowany fotel kierowcy.
- Światła przeciwmgłowe LED.
- Bezprzewodową ładowarkę do telefona.
Wnętrze nowego Hiluxa mocno nawiązuje do rozwiązań znanych z najnowszego Land Cruisera, co widać po projekcie deski rozdzielczej. Auto zaprojektowano tak, by chronić baterię przed uszkodzeniami mechanicznymi i zalaniem, co jest najważniejsze w tym segmencie.
Elektryczna Toyota Hilux – galeria
Toyota Land Cruiser z miękką hybrydą wjeżdża do Polski. Ma być płynniej, ciszej i niestety – drożej [galeria]
Jeśli artykuł Elektryczna Toyota Hilux wjeżdża do Polski. Cena? Od 229 900 zł netto (i to za wersję z 4×4) [galeria] nie wygląda prawidłowo w Twoim czytniku RSS, to zobacz go na iMagazine.

3 godzin temu















