2 tygodni temu
W tej klasie można znaleźć sporą liczbę bardzo ciekawych modeli, które mogą przyciągać przeróżnymi rozwiązaniami. Te o charakterze premium są zwykle utożsamiane z „niemiecką trójką”. Istnieje jednak ekskluzywny kompakt, który stanowi bardzo oryginalną, wręcz biżuteryjną alternatywę dla tych pojazdów. Właśnie doczekał się bardzo poważnego rabatu.
Oryginalna stylistyka
Teoretycznie, w tym segmencie trudno stworzyć coś unikatowego. Niekiedy projektantom udaje się jednak zaszczepić sporą dawkę indywidualizmu. I właśnie tak jest w tym przypadku. Tej karoserii nie da się pomylić z żadną inną.
Ekskluzywny kompakt oferuje liczne detale, które podkreślają styl premium. Jest awangardowy, ale nie na tyle, by określać go mianem dziwnego. To nieoczywisty wybór, który może być znacznie ciekawszy, niż BMW serii 1 czy Mercedes Klasy A.
DS 4 Pallas – przód, fot. DS AutomobilesOto DS 4, czyli francuski reprezentant tej mocno obsadzonej grupy na europejskim rynku. Niektórzy twierdzą, iż ten samochód jest przekombinowany, szczególnie we wnętrzu. Czy mają rację? A i owszem. Różnica polega jednak na tym, iż stanowi to celowy zabieg. Krótko mówiąc, przemyślana unikatowość.
Warto podkreślić, iż francuski kompakt premium ma za sobą udaną kurację odmładzającą. Odświeżone samochody trafiły już do polskich salonów, a pierwsze sprzedane egzemplarze wyjechały na drogi.
Ekskluzywny kompakt z trzema napędami do wyboru
DS 4 po liftingu występuje z różnymi jednostkami napędowymi, ale w gamie zabrakło diesla. Wersja sprzed modernizacji dysponowała taką konstrukcją. Niestety, normy sprawiają, iż nie jest to już opłacalne. A szkoda.
W podstawowym wydaniu można liczyć na miękką hybrydę posiadającą doładowany silnik benzynowy wsparty instalacją 48-woltową. Inżynierowie zastosowali rozrząd oparty na łańcuchu, co wyeliminowało wcześniejszy problem z paskiem w kąpieli olejowej. Do tego dodali sześciobiegowy, dwusprzęgłowy automat. Ekskluzywny kompakt z tym układem oferuje 145 koni mechanicznych.
DS 4 Pallas – tył, fot. DS AutomobilesZnacznie wyżej pozycjonowana jest hybryda plug-in, którą oparto na doładowane jednostce o pojemności 1,6 litra. To nie jest ten sam wariant PHEV, co w Peugeocie 508 czy poprzednim Citroenie C5 Aircross. Choć silnik jest ten sam, jego osprzęt i podzespoły są inne.
Użytkownik wciąż ma do dyspozycji 225 koni mechanicznych, ale za ich przenoszenie na przednią oś odpowiada nowy automat eDCT z siedmioma przełożeniami. Ważnym elementem jest większa bateria, której pojemność to 14,6 kWh. Tyle wystarczy, by pokonać około 80 kilometrów w trybie elektrycznym (cykl WLTP).
Na szczycie oferty znajduje się E-Tense, czyli elektryczny DS 4. Ma 213 koni mechanicznych i przedni napęd. Jego akumulator trakcyjny dysponuje pojemnością 58,3 kWh, co ma pozwalać na pokonanie 450 kilometrów w cyklu mieszanym WLTP.
Ile kosztuje ekskluzywny kompakt z Francji?
Cena regularna tego modelu to 153 700 zł. Wspomniany rabat wynoszący 21 800 zł dotyczy samochodów dostępnych od ręki. Za podobne pieniądze można kupić Peugeota 308 w zbliżonej konfiguracji (mHEV i wersja Allure za 130 800 zł).
DS 4 Pallas – kokpit, fot. DS AutomobilesEkskluzywny kompakt za 131 900 zł oferuje wspomnianą wyżej, miękką hybrydę generującą 145 koni mechanicznych. Sześciobiegowy automat jest standardem. Wyposażenie nie rozczarowuje. Wersja Pallas posiada m.in.:
- przednie i tylne czujniki parkowania
- elektrycznie sterowany fotel kierowcy
- reflektory LED
- centralny ekran multimedialny (10,25 cala)
- automatyczną klimatyzację dwustrefową
- podgrzewane fotele
- cyfrowe wskaźniki (10,25 cala)
- adaptacyjny tempomat
- selektor trybów jazdy
- porty USB-C
Ta lista udowadnia, iż DS 4 w bazowej konfiguracji jest samochodem kompletnym. Ponadto, ma atrakcyjną sylwetkę, świetnie wykonane wnętrze i komfortowe zawieszenie, które sprawdza się na polskich drogach.
