13 godzin temu
Chiny opublikowały ambitny plan rozwoju interfejsów mózg-komputer (BCI), które łączą ludzki mózg z maszynami. Do 2027 roku technologia ma trafić do klinik i przemysłu, a do 2030 – stworzyć globalnych liderów. To skoordynowana akcja siedmiu ministerstw, skupiona na innowacjach w chipach i elektrodach, z naciskiem na bezpieczeństwo i aplikacje w medycynie czy pracy. Plan różni się od amerykańskiego podejścia, integrując regulatorów od samego początku, co przyspieszy wdrożenia.
Chiny ogłosiły “Plan wdrożeniowy promujący innowacje i rozwój przemysłu interfejsów mózg-komputer (BCI)”, opracowany przez siedem ministerstw, co podkreśla scentralizowane podejście rządu. Dokument, opublikowany 2 września 2025 roku, zakłada przejście z zastosowań laboratoryjnych do klinicznych do 2027 roku, tworząc 2-3 klastry przemysłowe. Do 2030 roku kraj ma zbudować bezpieczny system BCI z globalnie wpływowymi firmami i siecią specjalistycznych małych przedsiębiorstw. W odróżnieniu od USA, gdzie procesy reguluje FDA, Chiny włączają nadzór od początku, skracając czas na wdrożenia. Koordynacja odbywa się przez Centralną Komisję Nauki i Technologii, z zachętą do współpracy lokalnych rządów w pilotażach.
Plan skupia się na technicznych przełomach: rozwijaniu implantowanych elektrod z większą liczbą kanałów (ścieżek sygnałowych) i lepszą biokompatybilnością, by unikać odrzutów przez organizm. Wspiera też nieinwazyjne sensory wykorzystujące światło czy prąd do precyzyjnego odczytu sygnałów mózgowych. W dziedzinie obliczeń podkreśla niskoprądowe chipy do implantów, oprogramowanie do dekodowania w czasie rzeczywistym i masową produkcję urządzeń noszonych. Państwowe media donoszą o wczesnych sukcesach, jak chińskie chipy BCI i 128-kanałowe elektrody zapewniające stabilny, długoterminowy odczyt – na przykład w pomocy osobom sparaliżowanym, gdzie elektrody pozwalają sterować protezami poprzez myśli.
Aplikacje obejmują opiekę zdrowotną, jak technologie asystytywne łączące sygnały mózgowe z mięśniowymi (elektromiografia) czy ocznymi (elektrookulografia), oraz roboty chirurgiczne o precyzji poniżej mikrona z ulepszonym obrazowaniem. W przemyśle i dla konsumentów planuje się nieinwazyjne wearables monitorujące czujność kierowców czy też bezpieczeństwo w fabrykach poprzez odczyt stresu pracowników. Wszystko to ma stworzyć ekosystem, gdzie BCI staje się codziennym narzędziem, od medycyny po produkcję.
