Chevrolet za 7 tysięcy złotych stanowi dziś świetną okazję. Jest oszczędny, ale też przestronny

2 godzin temu

Ten Chevrolet jest potwierdzeniem tezy, iż nie każdy miejski samochód, choćby ten mniejszy, musi być ciasny i niewygodny. Pomimo zaszeregowania w segmencie A, kierowca i pasażerowie mogą czuć się tam całkiem swobodnie. To samochód, który nie jest zbyt szybki, czy dynamiczny, ale jest przede wszystkim oszczędny. Dla wielu osób może być to świetna okazja na kupno dobrego, taniego auta, które posłuży jeszcze przez długie lata.

Miejski Chevrolet wciąż świetnie radzi sobie na rynku

Chevrolet Spark został zaprezentowany po raz pierwszy w listopadzie 2000 roku. Choć na dobrą sprawę, kwestię tę moglibyśmy przemilczeć. Każdy Polak, który spojrzy na ten samochód, powie wprost – to Daewoo Matiz. W kolejnej generacji wpływy Matiza wciąż były widoczne, natomiast trzecie wcielenie było już czymś zupełnie nowym. Spark otrzymał zupełnie nowy wygląd, bardziej nowoczesny, miejscami futurystyczny… Czy fakt, iż to hatchback segmentu A oznacza, iż mowa tutaj o ciasnym i niewygodnym wnętrzu?

fot. Chevrolet

Otóż… niekoniecznie. Mam choćby takie wrażenie, iż ci bardziej odważniejsi eksperci od PR mogliby dziś użyć tu nazwy crossover. Teraz to bardzo popularne, wtedy… niekoniecznie, natomiast Chevrolet Spark ma pewne cechy, które pozwalałyby na użycie takiego określenia. Samochód zbiera na portalu „Autocentrum” kapitalne oceny i opinie. Średnia w tym momencie wynosi znakomite 4,6 na 5. jeżeli dodamy, iż średnia dla całego segmentu to tam 3,8 na 5… mamy obraz modelu, który zdecydowanie unosi się ponad przeciętność. Jest wręcz jednym z dominatorów.

Ile dziś kosztuje Spark?

Zdecydowana większość kierowców twierdzi, iż gdyby ponownie stanęli przed wyborem, kupiliby ten samochód bez zawahania. Wśród głównych zalet wymienia się m.in. bezawaryjność, świetny układ jezdny, ale też stosunek ceny do jakości. W zależności od wersji trzecia generacja Sparka była wyposażona w 6 poduszek powietrznych, nowoczesne systemy bezpieczeństwa, klimatyzację, zestaw głośnomówiący na Bluetooth, ale też podgrzewane lusterka, czy pełną elektronikę szyb i centralny zamek z pilotem. Dziś to standard, natomiast pamiętajmy, iż mówimy o aucie, które miało swoją premierę w 2009 roku. I było raczej miejskim, budżetowym wyborem.

fot. Chevrolet

Jeśli chodzi o silniki, był tutaj wybór pomiędzy jednostką 1.0 o mocy 68 koni, bądź 1.2 o mocy 82 koni. Umówmy się jednak – nikt w przypadku takiego auta nie szuka dynamiki i przyspieszenia. Liczy się bardziej to, iż choć to silniki benzynowe, ich spalanie oscyluje w okolicach 5 litrów na 100 kilometrów. To naprawdę świetny wynik. Dziś ceny Sparka 3 generacji startują w okolicach 7 tysięcy złotych. Wśród najtańszych egzemplarzy znajdziemy również takie z przebiegiem niecałych 200 tysięcy kilometrów.

Zdjęcia: Chevrolet

Idź do oryginalnego materiału