Minęło już ponad piętnaście lat, odkąd światło dzienne ujrzała pierwsza odsłona Borderlands, z miejsca wywołując spore zamieszanie w gatunku. W roku 2012 pojawił się sequel, stanowiąc niemal perfekcyjną ewolucję dotychczasowych pomysłów i jednego z najlepszych antagonistów w historii gier wideo, czyli Handsome Jacka. Trzecia część poprawiła wiele mechanik, ale została przyjęta znacznie chłodniej od poprzedników. Teraz powoli zbliża się kolejna.