3 godzin temu
Szukając super szybkiego, luksusowego sedana, nie sposób nie zacząć poszukiwań od niemieckich producentów. Dziś na sprzedaż pojawił się niezwykły egzemplarz BMW Alpina B7. Powstało tylko 200 egzemplarzy tego modelu, więc jego wartość w przyszłości z pewnością będzie tylko rosnąć. Co więcej, cena tego konkretnego egzemplarza wcale nie jest przesadnie wysoka. Nic tylko brać!
Niemiecki luksus i moc
fot. mobile.deNiemieckie limuzyny zasłynęły z wzorowego wypełniania swojego najważniejszego zadania. A jest nim jak najszybsze i jak najbardziej komfortowe przewożenie swojego właściciela na duże odległości. Na samym szczycie tych samochodów znajdziemy takie modele jak Audi S8, czy Mercedes-AMG Klasy S. BMW Serii 7 z kolei ma także nietypową wersję w postaci Alpiny B7. Samochód ten nie sprzedaje się tak dobrze jak poprzednicy, ale jest za to dużo ciekawszy.
BMW Alpina B7 jest pełna sprzeczności. Z jednej strony to samochód, który jest w stanie rozpędzić się do 312 km/h. Z drugiej – spełnia najwyższe standardy po względem komfortu i luksusu. Ponadto, ten konkretny egzemplarz jest tańszy niż wiele aut z oferty Skody.
fot. mobile.deLuksusowy sedan sprawdzi się na długich służbowych trasach, lub prywatnych wycieczkach. Dlatego też zwykle samochody te charakteryzują się sporym przebiegiem. Pierwsi właściciele tego typu limuzyn pokonują nimi setki tysięcy kilometrów. Potem auta trafiają na rynek, gdzie i tak ich ceny są stosunkowo wysokie. Ta Alpina B7 przeczy jednak tej zasadzie.
BMW po kuracji Alpiny – super rzadki egzemplarz na sprzedaż
Ten konkretny samochód to Alpina B7 z 2015 roku. Samochód bazuje na piątej generacji BMW Serii 7 o oznaczeniu wewnętrznym F01. Pod jego maską pracuje 4,4-litrowy silnik V8 z kompresorem o mocy 540 koni mechanicznych. Mówimy tu więc o samochodzie, który do 100 km/h rozpędza się w 4,6 sekundy, a jego prędkość maksymalna to 312 km/h.
fot. mobile.deCo więcej, Alpiny są nie tylko szybkie, ale także wyjątkowo luksusowe. A ten egzemplarz nie jest wyjątkiem. Mamy dominujące czarne wnętrze z drewnianymi elementami wykończenia. choćby 10 lat po premierze samochód wygląda naprawdę genialnie. Jego stan wydaje się być idealny. Zarówno wewnątrz jak i na zewnątrz pojazd nie nosi praktycznie żadnych śladów użytkowania.
Największym hitem jest jednak cena. Mimo iż samochód pojawił się w zaledwie 200 egzemplarzach, co sugeruje jego wzrost ceny w pewnym momencie, ten jest naprawdę tani. Alpina B7 ma przebieg tylko 77 850 kilometrów. Oznacza to, iż ktoś robił nią mniej niż 8 000 km rocznie. Samochód jest jednak wystawiony za 42 985 euro, czyli około 170 000 złotych. Do tego możemy odliczyć podatek VAT.
Grzech nie kupić
fot. mobile.deZa takie pieniądze możemy kupić bardzo wypasioną Skodę Octavię, albo tylko nieco lepiej doposażoną Skodę Superb. To oczywiście dwa bardzo dobre samochody, ale nijak mają się w porównaniu do Alpiny B7. Tym bardziej, iż limitowana produkcja luksusowego BMW oznacza, iż jego wartość w przyszłości będzie tylko rosła. Nic tylko brać!
