Sobota przywitała uczestników i kibiców 22. Wyścigu Górskiego „Prządki” intensywnym deszczem. Choć początek dnia wyglądał niepewnie, z biegiem czasu niebo zaczęło się przejaśniać, a zawodnicy mogli przystąpić do pierwszych podjazdów treningowych. Wymagająca trasa o długości 3820 metrów – prowadząca z rynku w Korczynie aż do „stóp” Prządek – została dodatkowo urozmaicona przez nową warstwę asfaltu na jednym z odcinków.
Mokra nawierzchnia zmusiła kierowców do szybkiej adaptacji. Kilku z nich miało trudności z utrzymaniem się w granicach optymalnego toru jazdy i niektórzy zbliżyli się niebezpiecznie do barier energochłonnych. Na szczęście obyło się bez poważniejszych incydentów, a wszystkie treningi przebiegły bez większych przerw.
Pod względem sportowym pierwsze podjazdy treningowe należały do Karola Krupy, który wykręcił najlepszy czas, tuż przed Sebastianem Stecem i Szymonem Piękosiem.
W części wyścigowej nastąpiła zmiana układu sił. Szymon Piękoś popisał się kapitalnym przejazdem i sięgnął po zwycięstwo w sobotnich zmaganiach. Sebastian Stec ponownie stanął na podium – tym razem jako drugi – a Karol Krupa musiał zadowolić się trzecią lokatą.
Między podjazdami miała miejsce nietypowa scena – trasą wyścigu przejechał… korowód weselny, wzbudzając uśmiech zarówno wśród kibiców, jak i samych zawodników.
Publiczność dopisała mimo kapryśnej pogody. Tłumy entuzjastów motorsportu szczelnie wypełniły punkty widokowe, dopingując kierowców na całej długości trasy.
Organizatorzy – jak co roku – podkreślili, iż bezpieczeństwo uczestników i widzów jest absolutnym priorytetem. Na trasie nie zabrakło służb porządkowych, technicznych oraz medycznych.
„Dbamy o to, by wyścig przebiegał w atmosferze sportowej rywalizacji, ale przede wszystkim z zachowaniem najwyższych standardów bezpieczeństwa” – podkreślił Marcin Fiejdasz, Dyrektor Zawodów.
Niedziela zapowiada się jeszcze ciekawiej. Rywalizacja wchodzi w decydującą fazę, a kibice już teraz zastanawiają się, czy komuś uda się pobić rekord trasy.
Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami ze świata motorsportu, obserwuj serwis RALLY and RACE w Wiadomościach Google.
